Eksperci twierdzą, że zagrożonych likwidacją może być nawet 100 z 338 działających na rynku placówek. Powodem jest to, że udzieliły mniej porad, niż wymagał NFZ. Fundusz żąda co najmniej 412 wizyt w miesiącu. Tymczasem średnia liczba udzielanych przez ośrodki porad to 222.
O tym, że wymogi NFZ są nierealne do spełnienia, prowadzący ośrodki mówili od wielu miesięcy. Na to samo wskazała Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, która na zlecenie Ministerstwa Zdrowia przeprowadziła analizę rynku. Pół roku temu rekomendowała złagodzenie kryteriów. Nie zostały jednak zmienione. – Spełnia się czarny scenariusz, który był do przewidzenia. Od początku ostrzegaliśmy, że poważnie podchodząc do pracy w środowisku pacjenta, nie da się zrealizować tylu porad – mówią nasi rozmówcy. Tym bardziej, na co również zwracała uwagę agencja, w czasie pandemii.
Cały artykuł przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej i na e-DGP.