Nowe warianty omikronu BA.4 i BA.5 zostały wykryte w Republice Południowej Afryki, Botswanie, Belgii, Niemczech, Danii i Wielkiej Brytanii. Według de Oliveira nie ma jednak powodu do niepokoju, ponieważ nie powodują one większego wzrostu liczby zachorowań, przyjęć lub zgonów w RPA.

Republika Południowej Afryki i Botswana jako pierwsze odkryły omikron w listopadzie. Oba kraje jako pierwsze zostały dotknięte falą infekcji wywołanych przez ten szczep. Na szczęście liczba hospitalizacji i zgonów stanowiła ułamek tych spowodowanych przez wariant delta. I to mimo tego, że w grudniu suma codziennych przypadków osiągała rekordowe poziomy.

Obie linie , BA.4 i BA.5, mają podobne mutacje w białkach kolców do wariantu BA.2, który wydaje się być bardziej zakaźna niż oryginalny szczep omikron. Różnice dotyczą mutacji aminokwasów występujących w innych częściach wirusa. Republika Południowej Afryki zgłosiła w poniedziałek 553 nowych przypadków koronawirusa.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że ​​monitoruje linie BA.4 i BA.5, które są „wariantami siostrzanymi” dla wariantu BA.1 omikrona. Organ do spraw zdrowia ONZ śledził warianty BA.1 i BA.2 omikrona, w tym BA.1.1 i BA.3. WHO stwierdziła, że ​​„BA.2 stanowi obecnie prawie 94 procent wszystkich zsekwencjonowanych przypadków”.

Reklama