Po walce z pandemią wiele firm powróciło do pracy stacjonarnej lub hybrydowej. W tym roku – jak zaznacza „NYT" – więcej pracowników wybrało pracę w biurze, ale frekwencja w miastach takich jak: Nowy Jork oraz San Francisco jest nadal znacznie mniejsza niż przed 2020 r.

W nadchodzących miesiącach sytuacja może się jeszcze bardziej skomplikować – firmy planują zwolnienia. Ponad 100 000 pracowników branży technologicznej straciło pracę już w tym roku, wynika z danych Layoffs.fyi.

Kolejnym czynnikiem, który negatywnie wpływa na rynek, są rosnące stopy procentowe. Sytuacja odstrasza potencjalnych nabywców do zakupu nieruchomości. Z kolei właściciele przy obecnych realiach wstrzymują się z ulepszeniem lokali lub budowaniem nowych biurowców. Jak podkreśla „NYT”, „niewielkie korzyści” sprawiają, „że niektórzy właściciele przekazują nieruchomości pożyczkodawcom”. Innym sposobem jest odpowiedź na problemy na rynku najmu, czyli przekształcanie budynków biurowych w kompleksy mieszkalne.

Reklama

Jak problemy ws. biurowców wpływają na finanse miast?

Według badań ekspertów z Columbia University i New York University wartość budynków biurowych może spaść o 39 proc. w nadchodzących latach. „Widzimy wielu najemców, którzy nie przedłużają umów” – podkreśla Stijn Van Nieuwerburgh z Columbia Business School. Jak dodaje, inni wybierają całkowicie zdalną pracę lub zmniejszają powierzchnię najmu.

Problemy właścicieli budynków biurowych oznaczają kłopoty dla miast, „uzależnionych od miejsc pracy i wpływów z podatków”. Amerykańskie media nawiązują do sytuacji Nowego Jorku. Miasto w ostatnim roku podatkowym uzyskało 6,8 mld dolarów wpływów z podatku od nieruchomości z biurowców (to ok. 9 proc. całkowitych wpływów podatkowych). Z kolei w poprzednim roku podatkowym było to 7,5 mld dolarów.

„NYT” zaznacza, iż w ubiegłym roku wartość rynkowa budynków biurowych w Nowym Jorku spadła o 28,6 mld dol. Z danych Urzędu Kontrolera Stanu wynika, że to „pierwszy taki spadek od co najmniej 2000 r.”

Ilość powierzchni biurowych, wynajętych od lipca do września 2022 r., była o prawie ⅓ niższa niż w tych samych miesiącach w 2018 oraz 2019 r. – wynika z danych Avison Young, firmy doradczej na rynku nieruchomości komercyjnych.

Wskaźnik pustostanów biurowych” w Stanach Zjednoczonych wynosi 19,1 proc. – według danych Jones Lang LaSalle, firmy świadczącej usługi na rynku nieruchomości. Z czasem przestrzeń biurowa w firmach może się zmniejszać. Jak podkreśla „NYT”, „cięcie kosztów mogą stać się priorytetem” w przypadku gwałtownego spowolnienia gospodarki, recesji.

W Nowym Jorku powierzchnia biurowa dla jednego pracownika to rocznie koszt ok. 16 000 dolarów. Firmy będą starały się „ratować” te pieniądze – uważa Van Nieuwerburgh z Columbia University.