Podczas wizyty pacjenta lekarz wypełni elektroniczny formularz, który dzięki sieci natychmiast trafi do ZUS. Ten zaś - jeśli będzie miał jakiekolwiek wątpliwości od razu będzie mógł skontrolować, czy pracownik, który jest na zwolnieniu naprawdę choruje - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz Minister Pracy i PolitykiSpołecznej.

Minister dodaje, że dzięki nowemu rozwiązaniu, w wypadku ciężkiej choroby, nikt z rodziny nie będzie już musiał zwalniać się z pracy, aby zanieść zwolnienie do pracodawcy. Zwraca uwagę, że zwolnienia będą także łatwiejsze do skontrolowania przez ZUS.

>>> Czytaj też: Prawie połowa Polaków pracuje ponad normę

Z przeprowadzonych w zeszłym roku badań wynika, że co dziesiąty pracownik na zwolnieniu lekarskim jest zdolny do pracy. Tylko w pierwszym półroczu 2010 roku ZUS cofnął lub zawiesił wypłatę świadczeń chorobowych na kwotę ponad 76 mln zł.

Reklama

E-formularze wejdą w życie w 2014 roku, ale lekarze będą mogli jeszcze przez jakiś czas wypełniać tradycyjne formularze L4.

>>> Czytaj też: Ile kosztuje grypa i jej powikłania?