Osoby z mniejszych miast i miejscowości są bardziej ufne względem osób dużo młodszych od siebie prowadzących firmę niż mieszkańcy wielkich miast. Z drugiej strony osoby w wieku studenckim chętnie zatrudniłyby osoby 50+. Najmniejszy antagonizm względem zatrudnienia seniorów przejawia grupa młodych osób planujących powrót w rodzinne strony po zakończeniu studiów w dużym mieście. To główne wnioski płynące z badania analizującego luki kompetencyjne wśród studentów oraz osób 50+, a także potencjalne możliwości współpracy między nimi.

ikona lupy />
Materiały prasowe

Problemowi antagonizmów między tzw. pokoleniem “silversów” a młodym biznesem postanowiono przyjrzeć się w ramach kampanii „Otwarci na biznes”. Badanie na potrzeby raportu przeprowadzono w grupach studentów i osób 50+, zaś raport dotyczący wyników powstał dzięki współpracy Fundacja Our Future Foundation i Akademii Leona Koźmińskiego.

Reklama

Biznes w domu

Okazało się, że wśród badanych osób planujących po studiach powrót do swojej rodzinnej miejscowości aż 59 proc. deklaruje, że rozważa założenie firmy, a łącznie 75 proc. wykazuje zainteresowanie przedsiębiorczością i prowadzeniem własnego biznesu.

Jednak pojawia się obawa przed obowiązkami formalnymi i księgowymi, które według praktyków rynku pracy są domeną starszych pracowników.

Co zatem stoi na przeszkodzie? Kolejny stereotyp: problem komunikacji międzypokoleniowej. Ale przebadane osoby po 50 roku życia nie wykazują obaw komunikacyjnych z młodszym pokoleniem, co naturalnie daje pole do zaistnienia środowiska pracy w mniejszych miastach i miejscowościach.

Problem ageizmu

Tym bardziej, że aż 41,7 proc. badanych osób 50+ w mniejszych miejscowościach nie jest aktywna zawodowo. To stwarza potencjał dla zatrudnienia ich w nowo powstających firmach, jednak wymaga zmian w postrzeganiu aktywności zawodowej przez seniorów. Osoby po 50 roku życia obawiają się o swój stan zdrowia lub panujący na rynku pracy ageizm; te obawy wśród osób aktywnych na rynku pracy są nasilone.

Z kolei studenci nie czują się pewnie m.in. w tworzeniu biznesplanów. Poprawa wiedzy na temat praktyki prowadzenia biznesu, obejmująca zakres planowania, księgowy, administracyjny oraz prawny przyczyniłaby się do większej skłonności studentów do przedsiębiorczego myślenia.

Studenci i osoby w wieku 18-25 lat wykazali tendencję do przeszacowywania swoich umiejętności miękkich. Współpraca międzypokoleniowa przyczyniłaby się do bardziej realistycznej oceny oraz umożliwiłaby wykorzystanie na rynku pracy dobrze rozwiniętych kompetencji w tym zakresie wśród osób 50+.

Stereotypy sprzed lat

Istnieje ogólnie przyjęte przekonanie, że pokolenie osób 50+ jest mniej kompetentne technologicznie oraz raczej niechętne, by te umiejętności zdobywać. - Taki stereotyp może być oparty o przeświadczenia sprzed lat, przy czym sytuacja w świecie IT zmienia się bardzo dynamicznie i obecny rynek pracy często wymaga rozwoju w tym obszarze od wszystkich zaangażowanych. Badanie obala ten mit - przekonuje Paulina Król, Chief People & Operations Officer w No Fluff Job.

Zdaniem rektora Akademii Leona Koźmińskiego prof. Grzegorza Mazurka współpraca międzypokoleniowa może przyczynić się do tworzenia bardziej zrównoważonych i odpornych modeli biznesowych. - Angażowanie osób dojrzałych w życie zawodowe ma kluczowe znaczenie dla społeczności, zwłaszcza w kontekście demograficznym, gdzie starzenie się populacji staje się ogromnym wyzwaniem - uważa prof. Mazurek.