1 proc. bezrobocia

Poznański magistrat poinformował w poniedziałek, że według danych Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu, na koniec czerwca 2023 roku w Poznaniu było 3,7 tys. osób bezrobotnych - o 136 mniej, niż w poprzednim miesiącu. Oznacza to, że bez pracy pozostaje 1 proc. aktywnych zawodowo poznaniaków. Stopa bezrobocia w całej Polsce wynosi 5 proc.

„Na koniec czerwca na 100 bezrobotnych mężczyzn przypadało 110 kobiet. Ok. 18 proc. osób bez pracy posiadało uprawnienia do pobierania zasiłku, a więcej niż co trzeci zaliczany był do kategorii długotrwale bezrobotnych. Zatrudnienia w Poznaniu poszukiwało 340 osób z niepełnosprawnościami oraz 137 cudzoziemców. Na koniec miesiąca PUP w Poznaniu dysponował 600 propozycjami pracy w Poznaniu, czyli na 1 ofertę przypadało 6 kandydatów” – podano.

Reklama

Magistrat poinformował również, że w pierwszym półroczu 2023 roku liczba bezrobotnych wzrosła o 100 osób (biorąc pod uwagę II kwartał - zmalała o 400). W tym czasie 4 zakłady pracy dokonały zwolnień grupowych obejmujących 213 pracowników.

„W pierwszych sześciu miesiącach w PUP zarejestrowało się 4,4 tys. szukających zatrudnienia. Jednocześnie 4,3 tys. zostało wyłączonych z ewidencji. 2,1 tys. z nich podjęło pracę, 300 rozpoczęło staż lub szkolenie zawodowe, a 119 założyło własną działalność. O 11,4 pkt proc. zwiększył się udział osób pozostających bez zatrudnienia do pół roku. Z kolei o 3,9 pkt proc. zmalał udział zarejestrowanych ze stażem pracy 5 lat i więcej” – podkreślono.

Jak wypadły inne miasta?

Urząd Miasta Poznania podał, że stopa bezrobocia w powiecie poznańskim wyniosła 1,1 proc. „W pozostałych największych polskich miastach kształtowała się następująco: Warszawa (1,3 proc.), Wrocław (1,5 proc.), Katowice (1,1 proc.), Gdańsk (2,4 proc.), Kraków (2,0 proc.) i Łódź (4,5 proc.)” – wskazano.

Jak poinformował w piątek resort rodziny, szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu lipca 2023 r. wyniosła w Polsce 5 proc. Wskaźnik ten nie zmienił się w porównaniu do poprzedniego miesiąca, a w zestawieniu z końcem lipca 2022 r. był niższy o 0,2 pkt proc. Najlepszy wynik odnotowano w województwie wielkopolskim (2,9 proc.).

Minister rodziny Marlena Maląg podkreśliła, że "od dłuższego czasu notujemy rekordowo niski poziom bezrobocia w Polsce".

"Niższą stopę bezrobocia rejestrowanego odnotowano po raz ostatni w sierpniu 1990 roku. To najlepszy dowód na skuteczność polityki rządu nastawionej na wsparcie przedsiębiorców, ochronę pracowników, a więc de facto całego rynku pracy – zarówno w dobrych, jak i mniej spokojnych czasach takich jak pandemia COVID-19 czy wojna w Ukrainie" - wskazała szefowa MRiPS.

"Jeżeli porównamy poziom bezrobocia w końcu lipca br. do stanu z końca lutego 2020 r., czyli przed epidemią COVID-19, liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 137,5 tys. osób, a stopa bezrobocia rejestrowanego o 0,5 pkt proc." - dodała minister.

Dane resortu pracy oraz Eurostatu

Według danych MRiPS w końcu lipca br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 782,4 tys. bezrobotnych. W porównaniu do poprzedniego miesiąca liczba bezrobotnych w lipcu br. spadła o 1,2 tys. osób, czyli o 0,1 proc. Dla porównania w rejestrach bezrobotnych w końcu lipca br. było o 27,9 tys. mniej bezrobotnych niż w końcu lipca 2022 r.

Resort podkreśla, że również Eurostat potwierdza dobrą sytuację na rynku pracy w Polsce. Stopa bezrobocia w Polsce według Eurostatu wyniosła w czerwcu 2,7 proc. Tym samym zajęliśmy drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem poziomu bezrobocia – ex-aequo z Czechami. Lepszą sytuację odnotowano tylko na Malcie 2,6 proc.). Unijna średnia wyniosła w czerwcu br. 5,9 proc., a w strefie euro – 6,4 proc.(PAP)

Autor: Anna Jowsa