Spis został zakończony w maju, przeprowadzili go eksperci z federalnych agencji ds. nieruchomości oraz z urzędu ochrony ludności w przypadku katastrof. „Obecnie około 580 obiektów spełnia wymogi ochrony ludności” – potwierdził rzecznik MSW. Budynki są w przeważającej mierze własnością prywatną, są też obiekty należące do krajów związkowych i gmin.

„Po rozpoczęciu wojny w Ukrainą rząd federalny wstrzymał tymczasowo rozbiórkę budowli ochronnych, o której zadecydowano już w 2007 roku, i postanowił zarejestrować pozostałe obiekty ochronne” – dowiedział się „Spiegel”.

Rząd federalny planuje konsultacje z władzami krajów związkowych odnośnie dalszego postępowania w zakresie ochrony ludności. Zdaniem federalnego MSW „deklaracje dotyczące konkretnych planów i kosztów będą możliwe w późniejszym czasie”.

Jak przypomniał portal „Wirtschaftswoche”, w szczytowym okresie zimnej wojny w RFN było ok. 2 tys. schronów dla 2,3 mln osób. Dane z terenu ówczesnej NRD nie są znane.

Reklama