MRiRW: 160 ha ziemi w Zabłotni wraca do zasobów Skarbu Państwa!

Udało się odzyskać dla Skarbu Państwa działkę, którą w bulwersującym procederze matactw sprzedał dwutygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego. Szkodę, na którą Skarb Państwa naraziły ówczesne decyzje polityków PiS, naprawiamy przy dobrej woli Piotra Wielgomasa – rolnika, który rozumie czym jest szacunek do ziemi – powiedział minister rolnictwa Stefan Krajewski po zakończeniu rozmów i negocjacji prowadzonych w KOWR.

Umowa notarialna potwierdzająca dzisiejsze decyzje zostanie zawarta w możliwie najszybszym terminie, po dokonaniu niezbędnych formalności wynikających z wynegocjowanego dziś porozumienia.

– Chcę potwierdzić, że dzisiejsze dobre decyzje podjęte w sprawie działki pod budowę CPK w Zabłotni nie zamykają innych spraw, do których dochodziło w KOWR za czasów rządów PiS. Skala nieprawidłowości jest duża, ale każdy szczegół w wyniku kontroli prowadzonej teraz w KOWR będzie wyjaśniony – zapowiedział minister Krajewski.



Negocjacje w KOWR

Wcześniej tego samego dnia informację tę przekazał dyrektor generalny KOWR Henryk Smolarz. W środę 5 listopada 2025 r. w siedzibie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) odbyło się spotkanie kierownictwa tej instytucji m.in. z właścicielem działki w Zabłotni, wiceprezesem Dawtony Piotrem Wielgomasem, w sprawie odzyskania przez Skarb Państwa działki potrzebnej pod CPK.

"Będzie, mówiąc bardzo potocznie, zwrot nieruchomości za cenę, jaka była zapłacona w pierwotnym akcie notarialnym. Pan Piotr (Wielgomas - PAP) rezygnuje z wszelkich roszczeń co do nakładów, zatem tylko i wyłącznie zwrot nieruchomości za cenę pierwotnego zakupu" - powiedział Smolarz po spotkaniu.

Jak podkreślił, w umowie były warunki, po których spełnieniu KOWR mógłby odzyskać działkę, ale te nie zaistniały. Zaznaczył, że można jednak zmienić samą treść umowy w taki sposób, aby mogło dojść do formalnego odkupu. Pytany, kiedy działka przejdzie w posiadanie KOWR, stwierdził, że „tak szybko, jak to będzie możliwe”. Dodał, że jest to kwestia najbliższych tygodni lub dni.

"Umowa jest na bieżąco konsultowana z Prokuratorią Generalną, ale również z notariuszem, bo on ostatecznie będzie zaświadczał o poprawności tej umowy. Zatem to są tylko rzeczy już techniczne, bo najważniejsza jest dobra wola" - powiedział.

Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu „na żadnych spekulacjach” na kupionym od KOWR gruncie. Dodał, że od samego początku był otwarty na porozumienie i rozwiązanie sytuacji.

Zaprzeczył, pytany, czy podczas spotkania rozmawiano o wykupie od KOWR-u innej, podobnej działki. "Nie rozmawialiśmy o wykupie. Przede wszystkim rozmawialiśmy o rozwiązaniu głównej sytuacji i o tym, aby ten grunt wrócił do zasobów Skarbu Państwa, żeby móc realizować inwestycję strategiczną, jaką jest CPK" - podkreślił przedsiębiorca.

Minister rolnictwa Stefan Krajewski pytany, czy będą kolejne dymisje w KOWR w związku z tą sprawą, stwierdził, że kontrola w KOWR jest prowadzona i jeżeli jej wyniki będą dawały do tego podstawę, to takie decyzje będą podejmowane. Dodał, że jeśli będzie potrzeba, będą też kierowane doniesienia do organów ścigania lub prokuratury.

Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że poza sprawą działki w Zabłotni jest „wiele kwestii”, które były już zgłaszane do prokuratury, były przedmiotem kontroli NIK lub KAS. Jak stwierdził, „te wszystkie kwestie należy wyjaśnić jak najszybciej”.













Dymisje w związku z wcześniejszą sprzedażą tej działki

Przypomnijmy, w zawiązku ze sprzedażą działki pod budowę CPK, do której doszło za czasów rządów PiS, 2 osoby już zostały odwołane z zajmowanych funkcji. Zmiany dotyczą zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarowania Zasobem i Kierownika Wydziału Organizacyjnego w OT KOWR w Warszawie, którzy 30 października zostali odwołani z zajmowanych czasowo funkcji w KOWR. To wieloletni pracownicy, którzy awans zawodowy otrzymali w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Osoby te mają związek z nieprawidłowościami w funkcjonowaniu KOWR. Dodatkowo wykazano, że jedna z odwołanych osób ponad 4 miesiące przetrzymywała pismo związane z procesem sprzedaży przedmiotowej działki.

Zgodnie z zapowiedzią ministra Stefana Krajewskiego wyniki kontroli prowadzonej aktualnie w KOWR mogą być znane w ciągu najbliższych 2 tygodni.

Na czym polegała afera ze sprzedażą działki w Zabłotni

Jak poinformowała w ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska, w 2023 r., niedługo przed oddaniem władzy przez PiS, Ministerstwo Rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż przez KOWR wiceprezesowi firmy Dawtona Piotrowi Wielgomasowi działki o powierzchni 160 ha, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do lotniska CPK. Według portalu w 2023 r., ale jeszcze przed transakcją, firmę Dawtona odwiedzał ówczesny minister rolnictwa Robert Telus.

Ostatecznie transakcja sprzedaży została zawarta 1 grudnia 2023 r., krótko przed oddaniem władzy przez PiS. Według WP wartość działki mogła wzrosnąć nawet kilkunastokrotnie, niebawem mogłaby kosztować nawet 400 mln zł.

We wtorek premier Donald Tusk powiedział, że będzie oczekiwał od ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka informacji w sprawie dalszych działań związanych ze sprawą tzw. działek Centralnego Portu Komunikacyjnego. Tego samego dnia wiceminister rolnictwa Adam Nowak poinformował, że w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa doszło do zmian personalnych, które miały związek ze sprawą sprzedaży działki w Zabłotni, a „nastąpiły na poziomie dyrektorów biura kadr, biura audytu i kontroli”.

„W związku ze sprawą sprzedaży działki pod budowę CPK za czasów rządów PiS, 2 osoby zostały odwołane z zajmowanych funkcji. Jedna z tych osób ponad 4 miesiące przetrzymywała pismo związane z procesem sprzedaży działki w Zabłotni” - czytamy w komunikacie KOWR. Jak podkreślono, zmiany dotyczą zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarowania Zasobem i Kierownika Wydziału Organizacyjnego w OT KOWR w Warszawie, którzy zostali 30 października zostali odwołani z zajmowanych czasowo funkcji w KOWR. „To wieloletni pracownicy, którzy awans zawodowy otrzymali w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Osoby te mają związek z nieprawidłowościami w funkcjonowaniu KOWR” - dodano.

Minister Krajewski poinformował we wtorek rano, że podczas audytu prowadzonego w KOWR ustalono, że „CPK korespondował z KOWR w sprawie działki w Zabłotni, jeszcze zanim doszło do podpisania decyzji o jej sprzedaży przez ówczesnego wiceministra rolnictwa Rafała Romanowskiego”. Zapowiedział, że zlecona przez niego kontrola w KOWR potrwa dwa tygodnie. Dodał, że ustalenia będą przekazywane opinii publicznej na bieżąco.

W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, aby w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku.

Zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa Lotniska CPK na terenie gmin: Baranów, Wiskitki i Teresin ma rozpocząć się w 2026 r. W 2031 r. port lotniczy ma uzyskać niezbędne certyfikacje, a w 2032 r. ma zostać oddany do użytku wraz z pierwszym odcinkiem KDP w Polsce: Warszawa – CPK – Łódź. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. wynosi 131,7 mld zł.(PAP)

bpk/ mmu/ amac/ gor/