„Wezwania do zawieszenia broni to wezwania, by Izrael skapitulował przed Hamasem, skapitulował przed terrorem i barbarzyństwem. To się nie stanie. Panie i panowie, Biblia mówi, że jest czas pokoju i czas wojny. To jest czas wojny” – powiedział cytowany przez portal Times of Israel.

Żywe tarcze

Reklama

Netanjahu oświadczył, że wszystkie wojny powodują niezamierzone ofiary wśród ludności cywilnej. Podkreślił, że Hamas będzie używał cywilów jako żywe tarcze i ukrywał się w piwnicach szpitali. Oskarżył również tę organizację o uniemożliwianie ewakuacji cywilów.

Premier ocenił, że izraelska operacja w Strefie Gazy jest walką „cywilizacji z barbarzyństwem” i wezwał sojuszników, by poparli jego kraj. Atak Hamasu z 7 października nazwał „najgorszym bestialstwem, jakie widział nasz naród od czasu Holokaustu”.

Arabska "oś zła"

„Izrael będzie się sprzeciwiał siłom barbarzyństwa aż do zwycięstwa. Mam nadzieję, i modlę się za to, by wszystkie cywilizowane narody poparły tę walkę (…), bo walka Izraela jest waszą walką; bo jeśli Hamas i oś zła Iranu wygra, będziecie następnym celem” – ostrzegł.

Na konferencji prasowej wystąpił w poniedziałek również minister obrony Izraela Joaw Galant, który zapewnił, że jego kraj nie zatrzyma się, dopóki nie osiągnie „absolutnego i ostatecznego zwycięstwa”. „Nie chcemy wojny, ale jeśli ktokolwiek próbuje wciągnąć nas w taką rzeczywistość, zapłaci bardzo wysoką cenę” – dodał.

Izraelska armia w Gazie

W piątek izraelskie wojska rozszerzyły operacje lądowe w Strefie Gazy, ponawiając przy tym zalecenie ewakuacji palestyńskich cywilów z północnej części tego terytorium, w tym z miasta Gaza, na południe strefy. Według izraelskiego wojska bojownicy Hamasu ukrywają się w rozległej sieci tuneli pod gęsto zaludnionymi obszarami mieszkalnymi.

W poniedziałek izraelscy żołnierze zaatakowali miasto Gaza od wschodu i zachodu m.in. przy użyciu czołgów. Przeprowadzono też uderzenia z powietrza, zabijając „dziesiątki terrorystów” Hamasu – poinformowały Siły Obronne Izraela.

anb/ mms/