Zachodnie złudzenia i rosyjski cynizm
Merz nie tylko zablokował temat integracji Ukrainy w najbliższej przyszłości, ale również ostrzegł przed „niebezpiecznymi iluzjami” w stosunku do Rosji. Zdaniem polityka CDU, nie można naiwnie liczyć, że problemy ekonomiczne czy społeczne buntują Rosję przeciwko Putinowi. „Bezwzględne zużywanie ludzi zawsze było częścią rosyjskiej polityki” – podkreślił Merz, dając jasno do zrozumienia, że Kreml potrafi długo trwać nawet w obliczu kryzysu. Przy tym sam Merz nie odniósł się do tego, czy cynicznym jest to, jak przez Zachód traktowani są Ukraińcy.
Członkostwo w NATO? Dopiero po zakończeniu wojny
Choć Merz przyznał, że obietnica przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO i UE nadal obowiązuje, to jasno zaznaczył, że żadne formalne kroki w tym kierunku nie będą możliwe dopóki trwa konflikt zbrojny. Tego typu podejście wpisuje się w bardziej realistyczne i ostrożne stanowisko, jakie CDU przyjmuje wobec wojny za naszą wschodnią granicą. Pomimo tego, że wydaje się to oczywiste to jednak Ukraińcy łudzeni byli mozliwością przyjęcia do UE.
Nowy rząd, nowe porządki – plan działania już gotowy
W wywiadzie Merz ujawnił także, że nowa koalicja CDU-SPD ma rozpocząć urzędowanie 6 maja. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy planują wdrożyć kluczowe punkty z umowy koalicyjnej. Szybsze deportacje, zniesienie ustawy o łańcuchach dostaw i ograniczenie biurokracji – to tylko niektóre z zapowiedzi. Wygląda na to, że przyszły kanclerz zamierza działać szybko i zdecydowanie.
Zimny prysznic dla Kijowa i ostrzeżenie dla Zachodu
Wypowiedzi Friedricha Merza to zimny prysznic dla Kijowa, który od dawna zabiega o jednoznaczne wsparcie Berlina w kontekście członkostwa w zachodnich strukturach. Jednocześnie to sygnał ostrzegawczy dla europejskich liderów, by nie budować strategii na naiwnych założeniach dotyczących Rosji. Czy to początek nowego, bardziej pragmatycznego kursu w niemieckiej polityce zagranicznej? Byłoby to osobiście dla mnie dużym zaskoczeniem.