Eric Tapier, prezes produkującej Rafale firmy Dassault Aviation, sądzi, że sytuacja geopolityczna sprzyja Francji, ze względu na to, że wiele państw nie chce kupować uzbrojenia od Stanów Zjednoczonych i Rosji - pisze gazeta.

Miejsca pracy

W marcu firma zapowiedziała, że zwiększy produkcję myśliwców i do końca 2024 r. będzie w stanie produkować trzy Rafale miesięcznie, a w 2025 r. - cztery. Do tej pory w miesiąc produkowano dwie maszyny. Produkcja tych samolotów zapewnia we Francji bezpośrednio i pośrednio 7 tys. miejsc pracy i angażuje setki innych firm.

Reklama

Rozwój sektora zbrojeniowego

Francuskie myśliwce nie są częścią strategii "gospodarki torów wojennych", która obejmuje przede wszystkim produkcję uzbrojenia wspierającego ukraiński wysiłek wojenny - zaznacza gazeta. Jednak Dassault Avtiation zwiększa swoje moce produkcyjne w ramach zwiększania wydatków na sektor zbrojeniowy.

Rafale nie dla wszystkich

Nowym klientem firmy jest Serbia, która chce kupić 12 myśliwców Rafale. Jednak ze względu na bliskie kontakty Serbii z Rosją i liczne incydenty z Kosowem, transakcja nie jest pewna. W 2022 r. sprzedaż Rafale stanowiła 78 proc. całości eksportu francuskiego uzbrojenia. Całkowity eksport wyniósł 27 mld euro w tym 21 mld to sprzedaż Rafale - wylicza "Le Monde".

Drugi na świecie eksporter uzbrojenia

Gdyby nie wielozadaniowe samoloty bojowe Rafale, eksport francuskiego sprzętu zbrojeniowego byłby bardzo słaby - komentuje inżynier w branży zbrojeniowej i konsultant ds. obronności Marc Chassillan.

Francja jest drugim eksporterem uzbrojenia na świecie - pokazuje opublikowane w marcu zestawienie Sztokholmskiego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI). Na pierwszej pozycji są Stany Zjednoczone.

Odstraszanie Rosji

Armatohaubice Caesar sprawdziły się podczas walk w Ukrainie i, mimo że ich obecna produkcja przeznaczona jest wyłącznie na potrzeby Francji i Ukrainy, to inne kraje złożyły już zamówienia - pisze "Le Monde".

Rafale zostały zaoferowane na eksport dopiero w 2015 r. Ich zdolność bojowa została sprawdzona w konfliktach w Afganistanie, Libii, Mali, Syrii i Iraku - wylicza gazeta. Rafale służące we francuskiej armii uczestniczą też w natowskich misjach Air Policing nad krajami bałtyckimi i Rumunią.

Jednym z większych klientów Dassault Aviation do tej pory były Zjednoczone Emiraty Arabskie, która w 2022 r. kupiła 80 sztuk Rafale.

awm/ adj/