Obietnica, będąca wynikiem wielomiesięcznych negocjacji, została podsumowana przez ówczesnego wysokiego rangą urzędnika amerykańskiego departamentu stanu jako: „przyznanie, że jest to coś, czego chcemy uniknąć”.

Wraz z coraz groźniejszą retoryką nuklearną ze strony Rosji, prezydent USA Biden powiedział, że Putin „nie żartuje, gdy mówi o potencjalnym użyciu taktycznej broni nuklearnej ”. Ostrzegł przy tym: „Nie sądzę, aby istniało coś takiego jak możliwość łatwego (użyć- przyp. red.) taktycznej broni jądrowej, który nie skończy się Armagedonem”. Dodając kontekst historyczny, Biden powiedział: „Nie mieliśmy do czynienia z perspektywą Armagedonu od czasów Kennedy'ego i kryzysu kubańskiego”.

Atomowe potęgi nie rezygnują ze swojej przewagi

Obecnie szacuje się, że w rękach dziewięciu krajów znajduje się prawie 13 000 głowic nuklearnych . Na szczycie listy, opracowanej przez Federację Amerykańskich Naukowców (FAS), znajdują się oczywiście Rosja i Stany Zjednoczone z łącznym arsenałem ponad 11 000. FAS ostrzegł pod koniec 2021 r., że „zamiast planowania rozbrojenia nuklearnego państwa uzbrojone w broń nuklearną planują zachować duże arsenały na przyszłość. Wszyscy kontynuują modernizację pozostałych sił nuklearnych… i wszyscy wydają się być zdeterminowani, aby zachować broń nuklearną na dalszą przyszłość”.

Reklama
ikona lupy />
Kraje posiadające broń nuklearną / statista.com