Nieśmiertelna Merkel. Jak jej potencjalna wygrana w wyborach wpłynie na rynki?
Angela Merkel zapowiedziała, że zamierza wystartować w przyszłorocznych wyborach federalnych w Niemczech. Jak jej kolejna potencjalna kadencja wpłynie na rynki finansowe i globalną geopolitykę?
Angela Merkel zapowiedziała, że zamierza wystartować w przyszłorocznych wyborach federalnych w Niemczech. Jak jej kolejna potencjalna kadencja wpłynie na rynki finansowe i globalną geopolitykę?
1 Niemiecki indeks DAX jeszcze w kwietniu 2015 roku znajdował się na rekordowym poziomie za kadencji Merkel. Od tamtego czasu stracił około 14 proc. Inwestorzy docenili fakt, że kanclerz będzie ubiegała się o reelekcję. Kolejna kadencja niemieckiej „żelaznej damy” na stanowisku premiera oznacza, że europejskie rynki dostaną dodatkowych kilka lat względnego spokoju. Jednak optymizm może być krótkotrwały. W dłuższej perspektywie polityka Merkel wobec uchodźców może wzmocnić populistyczne nastroje na Starym Kontynencie, które z pewnością nie wpłyną pozytywnie na rynki finansowe.
ShutterStock
2 Niemiecki minister finansów w rządzie Merkel Wolfgang Schaeuble przewodzi krytyce wobec EBC i prowadzonej przez niego polityki niskich stóp procentowych. Polityk jest przekonany, że monetarna polityka Europejskiego Banku Centralnego wpływa na wzrost populistycznych nastrojów w Niemczech i tym samym wspiera Alternatywę dla Niemiec. Merkel jednak unika otwartego krytykowania prezesa EBC Mario Draghiego. Jej kandydatura jest więc dobrą informacją dla EBC, którego niezależność jest jednym z priorytetów polityki gospodarczej kanclerz.
Bloomberg / Hannelore Foerster
3 Merkel zapowiedziała tuż po Brexicie, że będzie walczyła z nacjonalizmem w Europie. Kanclerz przekonuje, że tylko zjednoczona Europa może być znaczącą ekonomiczną i moralną siłą. Wygrana Trumpa wzmocni antyeuropejskie partie w obliczu zbliżających się wyborów we Francji i Holandii. Wyniki tych głosowań są częściowo poza jej kontrolą. Kampanię wyborczą nad Renem Merkel oprze natomiast zapewne na zapowiedziach utrzymania porządku publicznego, zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznego oraz wprowadzenia ulg podatkowych.
Bloomberg / Andrew Harrer
4 Obama nazwał niedawno Merkel najważniejszym sojusznikiem USA w Europie. Trudno będzie utrzymać na tak wysokim poziomie jakość relacji Stanów z Niemcami. Trump ocenia politykę Merkel wobec uchodźców jako „katastrofę”. Wyraża też krytyczne opinie na temat aktualnego kształtu NATO. Niemiecka kanclerz podkreśla natomiast, że „los Niemiec jest silnie powiązany z członkostwem w Sojuszu i UE”. Niemcy zwiększają wydatki na zbrojenia, by pokazać, że są skłonne wziąć część odpowiedzialności za bezpieczeństwo państw NATO na siebie. Nadal ciągle brakuje im jeszcze sporo do wypełnienia sojuszniczych zobowiązań w tym zakresie (wydatki na poziomie 2 proc. PKB).
Bloomberg
5 Merkel konsekwentnie utrzymuje zdecydowaną politykę wobec kształtu nowych relacji pomiędzy UE a Wielką Brytanią. Kanclerz wyklucza jakiekolwiek nieoficjalne negocjacje do czasu ostatecznej deklaracji wyspiarskiego kraju ws. dalszego członkostwa. Merkel oczekuje też zagwarantowania obywatelom państw UE swobody przekraczania brytyjskiej granicy w zamian za dostęp dla Wyspiarzy do pełnych korzyści płynących z wspólnego rynku.
Bloomberg / Luke MacGregor
6 Stanowisko Trumpa wobec polityki Kremla może się okazać dla Merkel nie lada problemem. Jeśli USA złagodzą antyrosyjskie sankcje, może to skłonić niektóre unijne kraje, np. Włochy, do opowiedzenia się za zniesieniem kar. Kanclerz jednocześnie pozostaje głównym pośrednikiem w dyplomatycznych relacjach pomiędzy Zachodem a Rosją. Czołowi zachodni przywódcy podjęli tymczasem 18 listopada decyzję o przedłużeniu sankcji wobec Kremla.
ShutterStock