Analiza cen i wzrost koszyka zakupowego przed świętami
Analiza kosztów podstawowych artykułów spożywczych, którą eksperci aplikacji PanParagon przeprowadzili na zlecenie Business Insider Polska, wskazuje na niepokojące tendencje. W bardzo krótkim czasie, zaledwie siedmiu dni, koszt badanego koszyka zakupowego wzrósł o 1,57 zł, co stanowi podwyżkę rzędu 1,6 procent. W efekcie, jego średnia cena osiągnęła 101,08 zł. Zgodnie z obserwacją serwisu, tym samym został przekroczony ważny, "psychologiczny próg 100 złotych".
Przyspieszenie inflacji w okresie przedświątecznym
Autorzy raportu podkreślają, że obecne podwyżki wpisują się w charakterystyczny dla czasu poprzedzającego Boże Narodzenie schemat, w którym tempo wzrostu cen w placówkach handlowych zazwyczaj przyspiesza. Konsumenci, którzy planują większe zakupy świąteczne, z pewnością odczują to wyraźnie, dokonując płatności przy kasach w marketach, ponieważ obecna kwota 100 złotych wystarcza obecnie na naprawdę niewielki koszyk produktów. Warto jednak zaznaczyć, że w listopadzie 2024 roku sytuacja cenowa była jeszcze mniej korzystna – ten sam zestaw produktów kosztował 102,75 zł, a pod koniec roku jego cena zbliżała się nawet do 110 złotych.
Największe podwyżki i obniżki cen
W zestawieniu sporządzonym przez PanParagon, w okresie od października do listopada 2025 roku, największe podwyżki dotyczyły pomidorów malinowych, których cena wzrosła o 5,3 procent, oraz papryki czerwonej, droższej o 8,1 procent. Wzrost cen odnotowano także w przypadku masła (+0,1 proc.), bananów (+0,6 proc.), cukru (+1,6 proc.), marchwi (+0,6 proc.), brokułów (+1,4 proc.) oraz mleka (+1,2 proc.). Eksperci wskazują jednocześnie na pewne obniżki, które objęły: mąkę pszenną (-1,2 proc.), olej rzepakowy (-0,5 proc.), jabłka (-0,2 proc.), ziemniaki (-3,4 proc.) oraz pierś z kurczaka (-1,0 proc.). Co ciekawe, bułka kajzerka utrzymała stabilną cenę, wynosząc średnio 37 groszy.
Ogólny trend wzrostu cen
W szerszym kontekście, jak informowała Interia Biznes, dane z raportu UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito wskazują, że w październiku bieżącego roku codzienne zakupy były droższe średnio o 4,1 procent w ujęciu rocznym. Najbardziej dynamiczny wzrost cen (10,6 proc. więcej niż rok wcześniej) zaobserwowano w kategorii używek, obejmującej kawę, herbatę i alkohole. Drugą grupą, która odnotowała znaczący wzrost cen (9,7 proc. rok do roku), były artykuły tłuszczowe, takie jak masło, margaryna i olej.