Zgodnie z zatwierdzoną przez rząd w poniedziałek strategią produkcja pojazdów elektrycznych powinna osiągnąć 10 proc. wszystkich samochodów do końca 2030 roku. Koszt przedsięwzięcia wyniesie według biura prasowego rządu około 591 mld rubli (8 mld dol.).
W pierwszym etapie strategii (od 2021 do 2024 roku), Rosja zamierza wprowadzić na swoje drogi co najmniej 25 tys. pojazdów elektrycznych i ponad 9 tys. stacji ładowania. Rząd zaoferuje kupującym zachęty, w tym pożyczki i dogodne warunki leasingu samochodów zasilanych bateriami.
Pojazdy elektryczne będą przemieszczały się poza tym od 2022 roku za darmo po rosyjskich płatnych trasach. Według moskiewskiego Vygon Consulting „elektryki” stanowią mniej niż 0,2 proc. całkowitej floty samochodów osobowych w kraju.
„Wiele krajów już ogłosiło chęć rezygnacji z transportu z silnikami spalinowymi” – powiedział w poniedziałek premier Michaił Miszustin. „To oczywiste, że samochody elektryczne i samochody napędzane bardziej przyjaznymi dla środowiska jednostkami napędowymi to przyszłość. Musimy również aktywnie rozwijać ten sektor” – dodał .