Sprawą zajęli się prawnicy na zlecenie programu „Nieuwsuur”, który został wyemitowany w holenderskiej telewizji publicznej.

Eksperci prawni przeanalizowali zapisy wprowadzonych sankcji. Mechanizm ich obchodzenia polega m.in. na tym, że Rosjanin, który posiada obywatelstwo jednego z krajów UE właśnie to ostatnie umieszcza we wszystkich dokumentach dotyczących prowadzonej działalności gospodarczej.

„W takie sytuacji, gdy założy on firmę, powiedzmy, że we Francji, figuruje tam jako obywatel UE, a nie Rosjanin” – mówił w programie maltański dziennikarz śledczy Matthew Caruana Galizia.

Dodatkowo dzięki temu mogą oni także obchodzić zakaz deponowania więcej niż 100 tys. euro pochodzących z Rosji w europejskich bankach, który dotyczy obywateli tego kraju.

Reklama

Parlament Europejski chce uniemożliwić przyznawanie tzw. złotych paszportów, czyli takich, które są de facto kupowane przez zamożnych obywateli z krajów spoza UE. Komisja Europejska prowadzi postępowanie przeciwko Malcie i Cyprowi, które przodują w ich wydawaniu.

Jak wynika z informacji uzyskanych przez portal NOS w ostatnich latach wydano w UE tysiące tzw. złotych paszportów. W latach 2012-2017 aż 40 proc. wszystkich paszportów sprzedanych przez Maltę znalazło nabywców wśród Rosjan. Obecnie ten kraj zawiesił program wydawania tych dokumentów Rosjanom i Białorusinom.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)