W ocenie przedstawiciela rządu, cytowanego przez gazetę internetową Ukrainska Prawda, próby importowania przez Moskwę wyposażenia wojskowego świadczą o tym, że "w Rosji jest z tym bieda".

Reznikow ocenił, że obecne problemy Kremla z kontynuowaniem inwazji na Ukrainę i mobilizacją poborowych mogą doprowadzić do "załamania się rosyjskiego reżimu".

"W związku z (porażkami na froncie) (Rosjanie) podejmą jakieś decyzje personalne, kogoś obwinią, najprawdopodobniej wojskowych, (...) ponieważ potrzebują czyjejś głowy. Ale władze już tego nie przetrwają, dojdzie do zmiany przywództwa" - prognozuje minister.

Jak dodał, rozmowy w sprawie zakończenia wojny i udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa będą już prawdopodobnie prowadzone z "nowym rosyjskim kierownictwem".

Reklama