Komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton w poniedziałek wraz z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem złożyli wizytę w Zakładach Metalowych Dezamet w Nowej Dębie (woj. podkarpackie).

Breton podkreślił, że jednym z powodów jego wizyty w Polsce jest wyrażenie wdzięczności Europejczyków wobec Polski, która stała cały czas przy Ukrainie. "Polska wykonała niewiarygodny wysiłek. Chciałbym zatem rozpocząć od podziękowań w imieniu całej Europy za to, co Polska zrobiła i nadal robi dla Ukrainy. Dziękujemy też za to, co Polska robi tym samym dla mieszkańców całej Europy" - powiedział.

Jak dodał, po tym gdy rosyjski przywódca Władimir Putin zdecydował o ataku na Ukrainę, musimy przygotować się na to, że wojna tam może potrwać i podejmować stosowne decyzje. Podkreślił, że w ostatnim czasie spotkał się z szefem polskiego MON dwukrotnie, a potem, w czasie rekordowo krótkim, przygotowano pełen pakiet rozwiązań. "Po pierwsze, jesteśmy w stanie powiedzieć wszystkim krajom UE, że nadszedł czas oddać tę amunicję, którą mają w tej chwili w swoich magazynach, i oddać Ukrainie. Mówimy tutaj o kalibrze 155 mm, ale 120 również i innych. Kraje członkowskie mają zmagazynowaną amunicję i zachęcamy je, by jak najszybciej tę amunicję przekazały, to jest bardzo ważne, by zrobić to od razu" - oświadczył Breton.

Reklama

Zaznaczył, że chciałby, aby przemysł obronny w Europie skorzystał z tej możliwości zwiększając swoje zdolności produkcyjne, by spełnić potrzeby z Europy, ale również przyjaciół z Ukrainy. "Dlatego też po decyzji Rady, o czym rozmawiałem z panem premierem Morawieckim i wicepremierem Błaszczakiem, podjęto w piątek decyzję - i proszę bardzo, w poniedziałek jestem już w Polsce, by te ważne zakłady odwiedzić" - podkreślił.

Jak dodał, jest "pod wrażeniem" jakości produkowanej w nich amunicji. "Musimy zwiększać nasze zdolności produkcyjne, zatem powinniśmy zastanowić się, czy mamy wystarczająco wielu wykwalifikowanych pracowników" - stwierdził. Zaznaczył, że ten zakład pracuje obecnie na trzy zmiany przez pięć dni w tygodniu, a być może będzie w stanie zwiększyć ją tak, by działać nawet sześć, czy siedem dni w tygodniu.

"Musimy zwiększyć naszą produkcję i mamy do tego potencjał, 11 państw członkowskich ma takie zakłady, które mogą wziąć udział w tym programie, mam nadzieję, że uda nam się zwiększyć produkcję ze współpracy z tymi krajami członkowskimi. Chcemy wspierać te przedsiębiorstwa" - zadeklarował. "Jesteśmy bardzo zdeterminowani, długofalowo musimy zwiększyć naszą zdolność produkcyjną w Europie tak, aby nasz przemysł obronny produkował na skalę niezbędną w obecnej sytuacji geopolitycznej" - zaznaczył Breton.

Breton odwiedza kraje Unii, by zapoznać się z możliwościami zwiększenia produkcji ich przemysłów zbrojeniowych. Dotychczas był m.in. w Czechach, w Francji i Bułgarii. Plan jego wizyty obejmuje 11 państw. Należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zatrudniająca blisko 700 osób spółka Dezamet produkuje amunicję artyleryjską, moździerzową i granatnikową.

autorzy: Wiktoria Nicałek, Agnieszka Lipska