Gentiloni wziął udział w posiedzeniu ministrów finansów i gospodarki ECOFIN w Luksemburgu. Jednym z tematów rozmowy były potencjalne źródła finansowania zbrojeń, co ma pomóc w zaspokojeniu naglących potrzeb ukraińskiej armii oraz zmobilizowaniu przemysłu zbrojeniowego do zwiększenia produkcji.
Sukces funduszu odbudowy
ECOFIN w piątek podsumował też półmetek działania funduszu odbudowy powołanego w 2021 roku jako odpowiedź na kryzys wywołany przez pandemię. Do tej pory z funduszu wypłacono prawie 225 mld euro. Polska może otrzymać z niego 60 mld euro - warunkiem jest realizacja reform i inwestycji zapisanych w krajowym planie odbudowy (KPO).
Wiceprzewodniczący KE Valdis Dombrovskis poinformował, że ministrowie niektórych krajów apelowali w piątek o uelastycznienie zasad związanych z realizowaniem funduszu odbudowy.
Gentiloni powiedział z kolei, że Komisja Europejska jest świadoma obciążeń administracyjnych, z jakimi wiąże się wydawanie pieniędzy z tego źródła, ale wynikają one z tego, że po raz pierwszy pieniądze europejskie są przekazywane w zamian za zrealizowanie konkretnych celów i reform, zapisanych w krajowych planach odbudowy. "Częściowo możemy jednak uprościć nasze zasady, by te obciążenia administracyjne zmniejszyć" - zapowiedział.
Znany schemat działania
Komisarz z Włoch ocenił, że powołanie funduszu odbudowy było zwłaszcza istotne dla krajów o ograniczonych możliwościach zwiększania długu. "Sukces (funduszu odbudowy - PAP) zostanie jednak oceniony na samym końcu, bo zrealizowanie wszystkich celów wciąż wymaga bardzo dużego wysiłku" - zauważył. Jak mówił, "ten sukces jest bardzo istotny dla wsparcia pomysłu wspólnego pożyczania dla wspólnego celu". "Sposób, jakiego użyliśmy przy funduszu odbudowy (...), można ponownie wykorzystać do innych celów i w innych czasach" - podkreślił Gentiloni.
"Trwająca dyskusja na temat uzbrojenia pokazuje, że potrzebujemy tego rodzaju instrumentu. A mamy przecież olbrzymie potrzeby, jeśli chodzi o inne sektory, chociażby jeśli chodzi o zieloną czy cyfrową transformację" - ocenił. Jak dodał, w pierwszej kolejności należy stawiać na prywatny kapitał, ale w ocenie Gentiloniego publiczne wsparcie też będzie potrzebne.
Pieniądze tylko na technologie podwójnego zastosowania
W piątek ministrowie finansów i gospodarki dyskutowali z prezeską Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) Nadią Calvino na temat możliwości finansowania zakupów broni przez tę instytucję. Obecnie EBI nie może inwestować w broń, amunicję i infrastrukturę wojskową, ale może finansować tzw. technologie podwójnego zastosowania, których można używać zarówno do celów cywilnych, jak i wojskowych.
Calvino zapowiedziała odejście od zasady określającej stopień wykorzystania cywilnego. Umożliwi to finansowanie sprzętu i infrastruktury, która może służyć wojsku, a także potrzebom cywilnym, takim jak rozpoznanie, inwigilacja, badania i rozwój, sprzęt, mobilność wojskowa, kontrola granic, ochrona infrastruktury krytycznej i drony. "Zintensyfikujemy i przyspieszymy nasze wsparcie dla europejskiego przemysłu bezpieczeństwa i obronności, ale będziemy też chronić naszą zdolność finansową oraz najwyższe standardy w zakresie ochrony środowiska, społeczeństwa i zarządzania" – powiedziała prezes EBI.
Bank utworzy punkt obsługi projektów z zakresu bezpieczeństwa i obronności, który zacznie działać od 1 maja 2024 r.
W dalszym ciągu nie będzie możliwe finansowanie z pożyczek EBI zakupu czołgów, broni czy myśliwców.
mce/ kar/
