Podczas inauguracyjnego posiedzenia w ramach procedury impeachmentu, szef komisji Mark Green oskarżył mającego kubańskie korzenie Mayorkasa o bycie "architektem dewastacji" na południowej granicy.

"Sekretarz (minister) Mayorkas bezczelnie odmawiał wdrażania praw uchwalanych przez Kongres i świadomie stosował politykę, która czyniła nasz kraj mniej bezpiecznym. To, co tu widzimy, to celowe złamanie przysięgi, złożonej przez sekretarza Mayorkasa" - powiedział Green otwierając wysłuchanie.

Podkreślił przy tym, że konstytucja pozwala na impeachment urzędników nie tylko za popełnianie przestępstw, ale i "skrajną niekompetencję" i zaniedbania.

Występujący przed komisją republikańscy prokuratorzy generalni kilku stanów wtórowali Greenowi w jego oskarżeniach, zarzucając Mayorkasowi, że prowadzona przez niego polityka ułatwiła, a koszty tego ponosiły ich stany.

Reklama

Zaproszony przez Demokratów konstytucjonalista Frank Bowman stwierdził, że procedura impeachmentu nie powinna być stosowana do rozstrzygania sporów dotyczących polityki, lecz tylko w przypadku popełniania przestępstw przez urzędników publicznych.

Sam Mayorkas, który nie uczestniczył w posiedzeniu, odpierał zarzuty Republikanów podczas poniedziałkowej wizyty na granicy, gdzie wzywał Kongres do uchwalenia odpowiednich praw i środków, by wzmocnić bezpieczeństwo granic.

W grudniu amerykańska straż graniczna ujęła rekordową liczbę osób nielegalnie przekraczających granice (niemal 300 tys.), choć w nowym roku liczby migrantów znacznie spadły - do około 3 tys. dziennie. Mayorkas utrzymuje, że większość z zatrzymywanych migrantów zostaje deportowanych lub zawróconych z granicy.

Do otwarcia procedury dochodzi w czasie, kiedy w Senacie toczą się negocjacje nad reformami, mającymi zaostrzyć politykę migracyjną i azylową, co jest warunkiem stawianym przez Republikanów, by pozwolić na przyjęcie środków na pomoc Ukrainie. Mayorkas jest jednym z uczestników rozmów.

Według zapowiedzi kongresmena Greena, komisja zorganizuje kolejne wysłuchania w sprawie, a następnie będzie obradować nad przyjęciem artykułów impeachmentu. Następnym krokiem będzie głosowanie przez całą Izbę Reprezentantów.

Mayorkas jest pierwszym członkiem gabinetu prezydenta USA od ponad 150 lat, wobec którego rozpoczęto procedurę impeachmentu. Jednak nawet jeśli większość w Izbie zagłosuje za postawieniem go w stan oskarżenia, to niemal pewne jest, że zostanie on uniewinniony przez Senat, gdzie większość mają Demokraci.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński