Najszybsze koleje świata [ZDJĘCIA]
Japończycy już w latach 60’ XX w. uruchomili pierwszy odcinek linii kolei dużych prędkości. W ślad za nimi poszły też inne kraje – Francja, Niemcy, Hiszpania, Wielka Brytania, Korea Płd., Chiny, a nawet Rosja. Polska, pomimo ambitnych planów rozbudowy tzw. linii „Y”, czasowo zrezygnowała z tego cywilizacyjnego projektu.
.
1 W październiku 2011 roku minęło 30 lat, odkąd we Francji założono pierwszą linię szybkich kolei TGV (franc. Train a Grande Vitesse). Od tamtej pory skorzystało z niej już blisko dwa miliardy pasażerów. Już w 1981 r. TGV pobiło pierwszy światowy rekord prędkości na torach: 380 km/godz. Najnowszy wynik z kwietnia 2007 roku wynosi 574,8 km/godz. Na zdj. francuski TGV.
ShutterStock
2 Pomimo, że 30 proc. francuskich linii szybkich prędkości nie jest rentownych, to od grudnia 2012 roku TGV wprowadza dla pasażerów jeszcze nowocześniejszy pociąg TGV Duplex trzeciej generacji. Na zdj. międzynarodowy pociąg TGV na stacji w Genewie.
ShutterStock
3 Niemiecka marka ICE, czyli Intercity-Express należy do najbardziej rozpoznawalnych marek u naszego zachodniego sąsiada. Oficjalne oddanie do użytku pierwszych pociągów tego typu miało miejsce już w maju 1991 roku. Wówczas linie szybkich kolei połączyły Hanower z Würzburgiem i Mannheim ze Stuttgartem. Najnowsze pociągi ICE trzeciej generacji osiągają prędkość ponad 330 km/h. Na zdj. ICE na stacji w Kolonii. fot. Shutterstock.
Inne
4 Wraz z otwarciem trasy dla pociągów dużej prędkości na linii Madryt-Walencja w grudniu 2010 roku, Hiszpania stała się europejskim potentatem jeśli chodzi o długość szybkich linii kolejowych w Europie. Od tego momentu długość hiszpańskiej sieci szybkich kolei wynosi 2056 km, podczas gdy tego typu francuska sieć liczy 1896 km. Na zdjęciu szybka kolej AVE hiszpańskiej sieci kolejowej RENFE wjeżdża na peron na stacji Madryt-Atocha.
Inne
5 Hiszpania ze swoim planem budowy sieci szybkich kolei długości 5525 km i tak pozostaje na drugim miejscu na świecie po Chinach. Dla porównania, Francja planuje otworzyć 2816 km, zaś Niemcy 2333 km. Na zdj. Szybka kolej AVE hiszpańskiej sieci kolejowej RENFE przejeżdża przez wiadukt w Hiszpanii.
Inne
6 Pociąg Eurostar, łączący Wyspy Brytyjskie z kontynentalną Europą, po raz pierwszy na komercyjnych zasadach zaczął kursować w 1994 roku. Dzięki temu połączeniu trasę Paryż-Londyn można pokonać w 2 godziny i 15 minut, zaś trasę Londyn-Bruksela w godzinę i 50 minut. Jak na razie na trasie pomiędzy Londynem, Paryżem a Bruskelą monopol ma Eurostar Group. Na zdj. Eurostar (pociąg BR Class 373) wyjeżdzający z Eurotunelu.
Bloomberg
7 Chiny posiadają jedną z młodszych sieci superszybkich kolei. Ich budowę rozpoczęto bowiem dopiero w 2008 roku, jednak jej tempo było bardzo imponujące. W roku 2012 długość sieci chińskich szybkich kolei ma wynieść bagatela 13 tys. km, a w 2020 - 16 tys. km. Na zdj. chińskie szybkie pociągi CRH.
Bloomberg / Adam Dean
8 Po tragicznym wypadku szybkiej kolei w Chinach z lipca 2011 roku, w którym zginęło 40 osób, nad projektem rozbudowy sieci zawisły czarne chmury. Ostatecznie jednak Chiny po wycofaniu kliku składów zamierzają kontynuować rozbudowę superszybkich linii. Na zdj. chiński superszybki pociąg CRH
Bloomberg / Nelson Ching
9 Choć plany budowy szybkich kolei w Korei Płd. istniały już od lat 80. XX w., to jednak pierwszy odcinek tego typu sieci otwarto dopiero w kwietniu 2004 roku pomiędzy Seulem a Taegu. Przy budowie pociągów koreańskich KTX (Korea Train eXpress) wykorzystano francuskie technologie. Koreański KTX, w zależności od modelu, rozwija prędkość od 330 do 400 km/h. Na zdj. pociąg KTX.
Bloomberg
10 A tak miała wyglądać polska sieć superszybkich kolei, czyli tzw. projekt „Y”. Dzięki temu do 2020 roku kosztem 20 mld zł chciano połączyć Warszawę z Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem. Pociągi na linii „Y”, zgodnie z pierwotnym planem, miały mknąć z prędkością 360 km/h. W grudniu 2011 roku minister transportu Sławomir Nowak zapowiedział, że sieć szybkiej kolei nie powstanie przed 2030 rokiem.
Forsal.pl
11 W 2011 roku PKP Intercity ostatecznie potwierdziło zakup pociągów typu Pendolino od firmy Alstom Transport. Pociągi mają kursować na liniach Warszawa - Gdynia, Warszawa - Kraków, Warszawa – Katowice z prędkością 220 km/h. Choć od 2015 roku po modernizacji odcinka Centralnej Magistrali Kolejowej polskie Pendolino ma się rozpędzić do 250 km/h, to jednak na prawdziwą kolej dużych prędkości przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Forsal.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję