Newag zapowiada lepszy rok. Zobacz, gdzie pojadą pociągi tego producenta [ZDJĘCIA]
W 2016 r. giełdowa spółka z Nowego Sącza wyprodukowała tylko 24 pojazdy. To stosunkowo słaby wynik, gdyż rok wcześniej było ich ponad 50. Ale Newag twierdzi, że w tym sezonie nie będzie już narzekał na brak pracy. Oto, jakie zlecenia ostatnio wygrał i do kogo dostarczy pociągi.
W 2016 r. giełdowa spółka z Nowego Sącza wyprodukowała tylko 24 pojazdy. To stosunkowo słaby wynik, gdyż rok wcześniej było ich ponad 50. Ale Newag twierdzi, że w tym sezonie nie będzie już narzekał na brak pracy. Oto, jakie zlecenia ostatnio wygrał i do kogo dostarczy pociągi.
1 Umowa na Impulsy dla Bari została podpisana w grudniu 2015 r. Pociągi miały dojechać nad Adriatyk pod koniec ubiegłego roku, ale termin został przesunięty. Jak podaje producent, pojazdy zaczną kursować we Włoszech w tym roku (to dość rozległy termin). Włosi zamówili w sumie pięć pojazdów w wersji trzyczłonowej. Wartość tego kontraktu to ponad 24 mln euro. Spółka FSE może w ramach opcji zwiększyć zakres zamówienia o 10 kolejnych pojazdów. Łączna wartość zamówienia urosłaby wtedy do 60,5 mln euro. W każdym razie jest powód do świętowania. Impulsy II dla Włoch będą pierwszymi pociągami elektrycznymi Newagu wyeksportowanymi do Europy Zachodniej.
Media / ELESCIR Damian Radziak
2
Trzynastego w piątek, czyli 10 dni temu, Newag podpisał umowę z Kolejami Dolnośląskimi na 11 pięcioczłonowych Impulsów. Wraz z usługą utrzymaniową kontrakt będzie wart 254 mln zł brutto.
W każdym pociągu znajduje się prawie 240 foteli, które będą wyposażone w gniazdka elektryczne. W wystroju wnętrza mają dominować kolory: czerwony, biały i żółty. Producent zobowiązał się, że dostawy zostaną zakończone do listopada 2017 r.
Dla Kolei Dolnośląskich to jeden z elementów programu taborowego. Dzięki unijnym dotacjom do 2023 r. samorząd ma dokupić własnej spółce jeszcze 17 elektrycznych pociągów (w wersji 4- i 5-człownowej).
Na zdj. Pociąg Impuls Kolei Dolnośląskich na dworcu we Wrocławiu
Media / PhotographerBartek Banaszak
3
Pod koniec ubiegłego roku Newag dostarczył elektryczne zespoły trakcyjne dla przewoźnika z rodzinnej Małopolski. Chodzi o pociągi Impuls: cztery 5-członowe, czyli 45WE, oraz dwa 4-członowe, czyli 31WE.
Umowa przewiduje, że kolejnych sześć pojazdów Newag przekaże Kolejom Małopolskim do połowy lutego. Umowa jest warta 374 mln zł brutto. Pociągów miało być w sumie 12, ale samorząd skorzystał z opcji i dokupił bez przetargu jeden dodatkowy pojazd.
Na zdjęciu pociągi w najnowszym srebrno-żółto-niebieskim malowaniu, jakiego zażyczyła sobie Małopolska.
Media
4
A to też elektryczne zespoły trakcyjne Impuls, też dla Małopolski, ale w poprzednim malowaniu. Te pociągi obsługują m.in. trasę między Krakowem i Tarnowem. Przewoźnik zdecydował się na inny wygląd swoich składów, ale zmiana tzw. malatury będzie się odbywała dopiero przy okazji napraw głównych.
Koleje Małopolskie wożą pasażerów od jesieni 2014 r. Spółka używa obecnie 14 elektrycznych pociągów (Impuls i Acatus), które są własnością samorządu. Obsługa kolejowa Małopolski nie jest jednak możliwa bez tamtejszego oddziału dawnych Przewozów Regionalnych (dziś spółka nazywa się PolRegio).
Na zdj. Składy Impuls dla Małopolski przed zmianą malowania
Media
5
W Nowym Sączu trwa już produkcja pociągów dla Szczecina. We wrześniu Newag podpisał umowę na dostawę 17 sztuk. Inwestycja kosztować będzie ćwierć miliarda złotych netto. Zostanie sfinansowana w większości z funduszy unijnych.
Newag dostarczy 12 sztuk pojazdów Impuls: siedem trzyczłonowych i pięć czteroczłonowych. Umowa obejmuje też symulator do szkolenia maszynistów nowych pociągów. Producent ma czas na dostawy tylko do maja 2017 r.
Wikimedia Commons
6
Jeśli ten kontrakt dla Newagu dojdzie do skutku, to będą pierwsze Impulsy II w Polsce. Dlaczego na zdjęciu pokazujemy jednak Flirta produkcji Stadlera? Bo to właśnie ten szwajcarski koncern wygrał początkowo przetarg dla ŁKA. Po odwołaniu Newagu oferta Stadlera została odrzucona i to spółka z Nowego Sącza została numerem jeden.
Wtedy role się odwróciły, to znaczy tym razem Stadler poszedł do Krajowej Izby Odwoławczej. Tuż przed Świętami KIO potwierdziło wygraną Newagu. Ale Stadler nie odpuszcza i złoży w tej sprawie pozew do sądu.
Z punktu widzenia Newagu chodzi o 14 trzyczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych za ponad 263 mln zł. Plan jest taki, że pierwsze zamówione pociągi wyjadą na tory województwa łódzkiego we wrześniu 2018 r.
Na zdj. Pociag Flirt w barwach Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej
Wikimedia Commons
7
Impuls to rodzina elektrycznych składów pasażerskich sprzedawanych przez Newag od 2011 r. w wersjach dwu-, trzy-, cztero-, pięcio- i sześcioczłonowych. Dotychczas producent dostarczył odbiorcom w różnych częściach Polski ponad sto takich składów.
Impuls jest odpowiednikiem i konkurentem elektrycznego pociągu Elf bydgoskiej Pesy. Nieprzypadkowo też Impuls II pojawia się na rynku niemal jednocześnie z Elfem 2 Pesy.
Newag chwalił się Impulsem we wrześniu ub. roku podczas targów Innotrans w Berlinie, czyli największej tego typu imprezie na świecie.
Na zdj. Pociąg Impuls dla Opolszczyzny podczas targów Innotrans w Berlinie w 2016 r.
Media
8
Newag zacznie w tym roku realizację swojego największego dotychczas kontraktu eksportowego, czyli dostaw pociągów metra Inspiro dla stolicy Bułgarii. Jest to zlecenie wygrane w konsorcjum z Siemensem, z którym Newag produkował już składy Inspiro dla Metra Warszawskiego. W kontrakcie dla Sofii polski producent odpowiada m.in. za projekt i zabu¬dowę wnę¬trza, montaż i uru¬cho¬mie¬nie pociągów w Nowym Sączu, a potem także usługi ser¬wi¬sowe w okre¬sie gwarancji.
Nowe pojazdy mają być gotowe w 2018 r., czyli tuż przed planowanym uruchomieniem trzeciej linii metra w Sofii. Jeśli kontrakt zakończy się na 20 pociągach (po trzy wagony każdy), udział Newagu wyniesie ok. 160 mln zł. Jeśli władze Sofii zdecydują się na domówienie 10 sztuk, przychód polskiej firmy wzrośnie do prawie 240 mln zł.
Media
9
Nowosądecki producent zapowiada w tym roku walkę o kolejne zlecenia eksportowe. Na razie czuje się dobrze głównie w słonecznej Italii.
Firma dostarczyła spalinowe pociągi Vulcano dla przewoźnika FCE z Sycylii. Ten obsługuje 110-kilometrową wąskotorową linię okrążającą wulkan Etna. Pociągi są przystosowane do jazdy z prędkością do 100 km/h.
Media
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję