Polska Grupa Energetyczna, która zadebiutowała w miniony piątek na giełdzie, za tydzień przedstawi wyniki finansowe po trzech kwartałach. Prognozy wyników rocznych nie poda. – Może w przyszłości będziemy podawać prognozy, ale na razie nie. Nie mogę i nie chcę spekulować na temat wyników PGE za 2009 rok – mówi Tomasz Zadroga, prezes zarządu PGE.

Debiutant zgarnia zysk

Według analityków zysk netto całej grupy kapitałowej PGE może w tym roku wynieść 4,2–4,6 mld zł. Akcjonariuszom spółki matki z grupy, która zadebiutowała na giełdzie, będzie przypisane 3,3–3,6 mld zł, czyli około 78 proc. zysku grupy.
– W stosunku do szacunków sprzed debiutu giełdowego PGE, na które mieliśmy tylko kilka dni, zwiększyliśmy prognozę zysku netto za ten rok z 3,166 mld zł do 3,316 mld zł. Głównie z uwagi na przewidywane różnice kursowe, które powinny dać grupie ponad 100 mln zł zysku – wyjaśnia Kamil Kliszcz z Domu Inwestycyjnego BRE Banku. DI BRE zwraca ponadto uwagę, że PGE księguje przychody z tytułu rekompensat za rozwiązanie kontraktów długoterminowych (KDT-ów) na wyższym poziomie niż kalkuluje Urząd Regulacji Energetyki.
Reklama
Z powodu niejasności w sprawie sposobu liczenia rekompensat Biuro Maklerskie Banku BGŻ przygotowało prognozy wyników PGE w dwóch wariantach. W jednym uwzględnia przychody PGE z tytułu rozwiązania KDT-ów na poziomie takim jak spółka i wtedy prognoza zysku netto sięga 3,6 mld zł. W drugim stosuje metodologię URE i wtedy wynik spada do 3,1 mld zł. – W tej sprawie zwracamy uwagę, że przychody z tytułu rozwiązania KDT-ów nie są obarczone żadnymi kosztami, a to ma istotny wpływ na kształtowanie się wskaźnika EBITDA – mówi Grzegorz Kujawski z Biura Maklerskiego Banku BGŻ.

Najważniejsze projekty

O tym, czy to PGE, czy URE dobrze liczy rekompensaty za rozwiązanie KDT-ów, rozstrzygnie sąd. Ma to istotne znaczenie, bo spółka odnosi przewidywane zadłużenie do wskaźnika EBITDA, który zależy od wartości rekompensat.
– W okresie inwestycji przed 2020 rokiem dług netto PGE nie będzie przekraczał dwuipółkrotności EBITDA. W latach 2013–2014 będą odstępstwa od tej reguły, bo wtedy kumulują się wydatki na trzy nasze projekty – wyjaśnia Wojciech Topolnicki, wiceprezes zarządu PGE. To priorytetowe inwestycje PGE na najbliższe lata: budowa nowych bloków energetycznych w elektrowniach Opole i Turów oraz budowa od podstaw Elektrowni Lublin. Te trzy inwestycje do 2016 roku mają kosztować grupę łącznie około 22,6 mld zł.

Wyzwanie na 2010 rok

Analitycy nie spodziewają się wielkiego wzrostu zysków PGE w przyszłym roku. Dom Inwestycyjny BRE Banku i Dom Maklerski AmerBrokres oceniają, że wynik może być nawet nieco mniejszy niż prognozowany przez ekspertów na ten rok.
– Prognozujemy lekki spadek zysku netto, bo spodziewamy się, że w przyszłym roku PGE nie powtórzy wyniku w segmencie sprzedaży detalicznej, który w tym roku jest wyjątkowo dobry – wyjaśnia Kamil Kliszcz. DI BRE Banku ocenia, że wyniki PGE na sprzedaży detalicznej spadną m.in z powodu wzrostu kosztów zakupu świadectw pochodzenia energii ze źródeł odnawialnych i prognozowanego spadku cen sprzedaży prądu przez elektrownie.
ikona lupy />
Prognozy wyników finansowych grupy kapitałowej PGE / DGP