Dziś przed południem cena złota wzrastała już drugi dzień po korekcie, jaka miała miejsce środę. Obawy o sytuację na europejskim rynku kredytowym wzmagają potrzebę zabezpieczenia aktywów finansowych. Drożało również srebro i pallad.

Obniżenie ratingu kredytowego dla Irlandii z A+ do BBB+ przez agencję Fitch Ratings oznacza spadek zaufania do papierów skarbowych tego kraju. Lecz jest to również problem całej Strefy Euro. Miało to przełożenie na notowania wspólnej europejskiej waluty. Drugi też dzień wzrasta cena złota wycenianego w euro. Rekordowe notowania miały miejsce 7 grudnia br. kiedy za uncję złota płacono nawet 1.072,80 EUR.

W Stanach Zjednoczonych poprawiły się nastroje na wieść o lepszej sytuacji na rynku pracy. Podrożała ropa naftowa. Te czynniki mogą budzić obawy o wzrost inflacji, które są przyczyną aprecjacji notowań złota.

Gorączka złota panuje również w dalekiej Azji, np. w Wietnamie. Tamtejszy Bank Inwestycji i Rozwoju zamierza uruchomić narodową giełdę złota. Jest to drugi pod względem wielkości państwowy bank w tym kraju. Planowana giełda będzie regulowana przez bank centralny.

Reklama

- Obecnie w Wietnamie funkcjonuje 20 spontanicznie działających miejsc handlu złotem. Niezbędne jest więc zbudowanie wystandaryzowanej giełdy, gdzie transakcje będą przeprowadzane na zasadach fair play - powiedział Dinh Nho Bang, prezes Wietnamskiej Organizacji Brokerów Złota.

Popyt na złoto w Wietnamie wzrastał dynamicznie w ostatnich latach – inwestorzy szukają zabezpieczenia przed skutkami deprecjacji lokalnej waluty a inflacja osiągnęła poziom najwyższy od 20 miesięcy. W Wietnamie konsumpcja złota przypadająca na osobę jest wyższa niż w Indiach, które kreują największy popyt na ten kruszec.