Owszem, Afganistan jest dziś lepszym krajem niż za reżimu talibów, ale jeszcze przez długie lata nie będzie mógł samodzielne funkcjonować. Ekipa George’a W. Busha zapewne w najgorszych scenariuszach nie uwzględniała tego, ze Amerykanie ugrzęzną w Afganistanie na tak długo. A biorąc pod uwag, że 13 lat temu przeciwko sekcie fanatyków religijnych i organizacji terrorystycznej wyruszyło największe mocarstwo świata, trudno oprzeć się wrażeniu, iż efekty operacji są dość skromne.

My wprawdzie z Afganistanu już wcześniej się wycofaliśmy, a i nasze koszty były znacznie mniejsze, ale pytanie, czy warto było, tez trzeba sobie zadać. I poza doświadczeniem bojowym zdobytym przez naszą armię wielu argumentów na „tak” nie widać. Ale i to całkiem sporo, bo jak pokazuj wydarzenia za naszą wschodnią granicą, nigdy nie wiadomo, gdzie i kiedy się ono może przydać.