To stosunkowo dużo, zwłaszcza w porównaniu z państwami zachodnioeuropejskimi. Największa szara strefa dotyczyła w Europie Bułgarii (31,2 proc.), Rumunii i Chorwacji (po 28,4 proc.). Najmniejszą zaś zaobserwowano w Szwajcarii (7,1 proc.), Austrii (7,5 proc.) i Luksemburgu (8 proc.).

Pocieszające jest jednak, że poziom szarej strefy w naszym kraju jest najniższy od dekady. Począwszy od 2003 roku rozmiar gospodarki nieformalnej liczonej jako odsetek PKB zmniejszał się (wyjątek stanowił jedynie 2009 rok, kiedy to szara strefa w Polsce zwiększyła się o 0,6 p.p.).

Różnica pomiędzy 2013 rokiem a dekadą wstecz wyniosła zatem 3,9 p.p. W państwach UE obserwowana jest podobna tendencja – w 2003 roku szara strefa liczona jako procent PKB wynosiła 22,3 proc., a dziesięć lat później także o 3,9 p.p. mniej.

Pełną treść badania można znaleźć na stronie Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń 2014.

Reklama

>>> Czytaj też: Jak Czesi Polakom, tak Polacy Czechom. Będzie bojkot czeskich produktów?

ikona lupy />
Media