Jako przyczyny podała trudności płatnicze i zadeklarowaną we wtorek przez banki odmowę kontynuowania pomocy finansowej dla siódmego co do wielkości światowego przedsiębiorstwa żeglugowego.

Sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy należąca do grupy Hanjin spółka nadaje się do restrukturyzacji czy też należy ją zlikwidować. Do jej tarapatów przyczynił się spadek stawek czarterowych wywołany nadmiarem globalnego tonażu żeglugowego i osłabieniem dynamiki handlu towarami przewożonymi drogą morską. O przeżycie walczy obecnie również południowokoreański przemysł stoczniowy.

Rząd Korei Południowej liczy na to, że spółka Hyundai Merchant Marine jako krajowy konkurent Hanjin Shipping może przejąć jego kluczowe aktywa, jak statki i sieć marketingowa za granicą. Oczekuje się, iż wniosek o postępowanie upadłościowe "wywrze tylko ograniczony wpływ na rynki finansowe" - oświadczyła południowokoreańska komisja do spraw usług finansowych.

W skład grupy Hanjin wchodzi także największy południowokoreański przewoźnik lotniczy Korean Air.

Reklama