Do wybuchu doszło o godz. 22.36 w pobliżu jednego z najbardziej ruchliwych skrzyżowań Budapesztu.

Policja poinformowała, że nikt poza dwoma funkcjonariuszami, którzy zostali hospitalizowani, nie ucierpiał na skutek wybuchu.

W niedzielnym komunikacie wyjaśniła też, że eksperci nadal badają przyczyny eksplozji oraz skalę zniszczeń.

Według świadków wybuch uszkodził samochody i okna budynków oddalonych nawet o 20 metrów, a w pobliżu miejsca gdzie nastąpiła eksplozja znaleziono gwoździe. (PAP)

Reklama