Energia atomowa oznacza produkcję bezemisyjnej energii elektrycznej, dlatego Polska musi się zdobyć na atom, uważa minister energii Krzysztof Tchórzewski.

"Wspomniane paliwo energetyczne [atom] to wymóg naszych partnerów z Komisji Europejskiej, którzy mogliby w ten sposób rozliczać nas za średnią emisję. Energia atomowa oznacza produkcję bezemisyjnej energii elektrycznej. To jedna z podstaw, by wypełnić tę lukę. Kierunek jest taki, Polska musi się zdobyć na atom" - powiedział Tchórzewski w wywiadzie dla "Super Expressu".

Wcześniej w tym miesiącu podczas panelu na XXV Welconomy in Toruń Tchórzewski mówił, że ma nadzieję na rozstrzygnięcie sprawy budowy elektrowni jądrowej w tym miesiącu. Podkreśla, że elektrownia taka jest zeroemisyjna, a najnowsze technologie są bezpieczne.

W zeszłym tygodniu wskazywał, że koszt budowy elektrowni jądrowej w Polsce można szacować na 70-75 mld zł, a opracowanie modelu finansowego nie jest sprawą prostą.

W styczniu minister informował, że decyzja w sprawie budowy elektrowni jądrowej powinna zostać podjęta w I połowie 2018 r.