Dzięki temu można porównać wydatki mieszkaniowe w poszczególnych krajach Starego Kontynentu. Na ich tle Polska nie prezentuje się najlepiej.

Obciążenie mieszkaniowe Polaków jest wyższe od średniej w UE

Eurostat regularnie oblicza udział wydatków mieszkaniowych w dochodzie dyspozycyjnym gospodarstw domowych. Poniższy wykres prezentuje wartość wspomnianego wskaźnika dla 29 państw. W tej grupie znalazła się również Polska. Szacunki Eurostatu wskazują, że polskie gospodarstwo domowe przeciętnie wydaje 18,40 proc. dochodu dyspozycyjnego na potrzeby mieszkaniowe (wynik z 2013 r.). Podana wartość jest medianą. To oznacza, że około połowa polskich rodzin przeznacza więcej niż 18 proc. swoich dochodów na wydatki związane z mieszkaniem.

Wynik odnotowany nad Wisłą (18,40 proc.) jest wyższy od średniej obliczonej dla 29 analizowanych krajów (16,36 proc.). W przypadku państw członkowskich Unii Europejskiej analogiczna wartość to 16,60 proc. Wśród wszystkich porównywanych krajów Polska zajmuje dwudziestą pierwszą pozycję. Wyższym udziałem wydatków mieszkaniowych w dochodzie statystycznej rodziny cechują się takie państwa jak Rumunia, Bułgaria, Węgry, Czechy, Szwajcaria, Niemcy, Holandia i Grecja. We wszystkich wymienionych krajach wysokie koszty korzystania z mieszkań nie są nowym problemem. Warto wspomnieć, że od początku bieżącej dekady znacznie zwiększyło się tylko obciążenie mieszkaniowe Greków. Na tę zmianę z pewnością wpłynął katastrofalny spadek dochodów greckich rodzin.

Reklama

W ramach swoich analiz Europejski Urząd Statystyczny oblicza również, ile gospodarstw domowych musi wydać co najmniej 40 proc. dochodu dyspozycyjnego na potrzeby mieszkaniowe. Według Eurostatu taka sytuacja świadczy o nadmiernym obciążeniu wydatkami związanymi z mieszkaniem. W przypadku Polski wspomniany problem dotyka około 10% gospodarstw domowych (dane za 2013 r.). Ten odsetek niewiele różni się od średniej dla 29 krajów (10,11 proc.) oraz średniej UE (11,00 proc.). Warto jednak zwrócić uwagę, że wynik z Grecji mocno zawyża uśrednione wartości. Według Eurostatu w 2013 r. prawie 37 proc. greckich gospodarstw domowych było nadmiernie obciążonych wydatkami mieszkaniowymi.

Najemcy najbardziej odczuwają wydatki związane z mieszkaniem

Ciekawe informacje na temat sytuacji polskich rodzin zawiera również poniższa tabela. Na podstawie tych danych można stwierdzić, że od 2009 r. zwiększył się stopień obciążenia wydatkami mieszkaniowymi. W trakcie czterech lat (2009 – 2013) wzrósł też odsetek polskich gospodarstw domowych, które zbyt dużo wydają na mieszkanie. Wyniki odnotowane w ubiegłym roku wciąż są znacznie lepsze od analogicznych wartości sprzed ośmiu lat (patrz poniżej).

Na uwagę zasługują zmiany obciążenia właścicieli mieszkań oraz najemców. Od 2009 r. do 2013 r. zwiększył się odsetek posiadaczy lokali i domów, którzy ponoszą nadmierne koszty mieszkaniowe. Ta zmiana była szczególnie widoczna wśród osób spłacających kredyty hipoteczne. Jedną z przyczyn mógł być wzrost notowań franka szwajcarskiego.

Od 2009 r. do 2013 r. pogorszyła się też sytuacja Polaków, którzy wynajmują lokale na preferencyjnych warunkach (np. od gminy). Poprawę odnotowano tylko w przypadku rodzin wynajmujących mieszkania za rynkową stawkę czynszu. Mimo pozytywnej zmiany takie gospodarstwa domowe wciąż znajdują się w najgorszym położeniu. Ponad jedna czwarta z nich przeznacza na czynsz i rachunki więcej niż 40 proc. dochodów (patrz powyżej). Jedyną szansą na poprawę sytuacji „rynkowych” najemców jest wzrost zainteresowania profesjonalnymi inwestycjami w wynajem. Działalność Funduszu Mieszkań na Wynajem z pewnością nie wywoła zmiany widocznej w skali całego kraju.

>>> Czytaj też: Kiedy warto kupić pierwsze mieszkanie? [PORADNIK]

ikona lupy />
Tabela 1 / Media
ikona lupy />
Wykres 2 / Media