Tak podsumowują listopad Analizy Online. „O diametralnej zmianie możemy mówić w odniesieniu do krajowego rynku obligacji, na którym po gwałtownych październikowych spadkach mieliśmy w minionym miesiącu równie silny ruch, tyle że w górę”. Indeks Rynku Obligacji Skarbowych odrobił październikowe straty i zyskał 3,75 proc.

„To dzięki tej mini-hossie fundusze należące do grupy papierów dłużnych złotówkowych odnotowały w listopadzie jedne z lepszych rezultatów” – podsumowują analitycy. Roczne wyniki najlepszych dla klientów funduszy dłużnych w złotych dają ponad 10 proc. zarobku, zaś rekordzista – PKO/Credit Suisse Obligacji Długoterminowych FIO dał zarobić w tym czasie ponad 19 proc.

Jedynymi grupami, które w listopadzie zdołały zbliżyć się lub nawet - pokonać rezultaty funduszy dłużnych złotówkowych były fundusze dolarowe i w euro. „W pierwszym przypadku średnia stopa zwrotu wyniosła 3,7 proc., w drugim zaś 3,3 proc.. Obie grupy produktów zyskiwały zarówno z uwagi na wzrost cen obligacji (świadczą o tym wzrosty ich jednostek wyrażonych w walucie bazowej), jak i z uwagi na słabnącą złotówkę, która w minionym miesiącu straciła 4 proc. do euro i 4,4 proc. do amerykańskiego dolara” – czytamy w analizie.

Wśród dłużnych funduszy dolarowych najlepszy był UniFundusze FIO subfundusz UniDolar Obligacje, którego jednostka wzrosła o 7,5 proc. Wśród funduszy w euro najlepiej wypadł najmłodszy produkt w grupie DWS Parasol SFIO Subfundusz DWS Euroobligacji (8,2 proc.).

Reklama

Na rynku akcji – tak w kraju jak za granicą – nadal było źle. „ W ciągu pełnego miesiąca, niemal żadnemu z indeksów akcji nie udało się wypracować dodatniej stopy zwrotu. Warto zauważyć jednak, że w przypadku indeksów rynków wschodzących ich stopy zwrotu nie odbiegały już tak znacząco od stóp zwrotu w regionach rozwiniętych. Indeks chińskich gigantów CSI300 odnotował nawet 10 proc. wzrost, ale był to rzadki przykład niezwykle silnego odreagowania wcześniejszych spadków. Na innych kontynentach gościły wyłącznie spadki, choć warto zauważyć, że w niektórych przypadkach były one niewielkie. Na przykład brazylijski indeks Bovespa spadł o jedynie o 1,8 proc., a w naszym regionie najmniej stracił czeski indeks PX50 (1,7 proc.). Ze względu na sytuację na rynku ropy nie osłabło tempo negatywnych zmian na rynku rosyjskim, gdzie w związku z kilkunastoprocentowym spadkiem cen tego surowca, moskiewski indeks RTS stracił 14,9 proc.” – wyliczają analitycy.

Pomimo obniżek stóp procentowych w Europie giełdy spadały. Także indeks amerykańskich blue chipów tj. S&P 500 zakończył miesiąc z 7,5 proc. stratą.

Wśród funduszy akcji zagranicznych najlepiej wypadły fundusze akcji globalnych oraz akcji spółek europejskich, dla których średnie straty wyniosły odpowiednio 0,6 proc. oraz 1 proc. W pozostałych grupach straty wynosiły od 4,9 proc. do 9,4 proc.

Mimo tego wśród funduszy akcji zagranicznych można było znaleźć 10 produktów, które zakończyły miesiąc na plusie. Najlepsze wyniki uzyskały fundusze akcji sektorowych związane z segmentem spółek surowcowych DWS Parasol SFIO Subfundusz DWS Gold ( plus16 proc.) oraz Idea Surowce Plus FIO
(plus 5,8 proc.).

Na warszawskim parkiecie w listopadzie zniżkowały wszystkie indeksy i subindeksy rynku akcji. WIG20 spadł o 4,6 proc., a szeroki indeks WIG stracił 4,5 proc. Zdecydowanie mniej traciły indeksy odzwierciedlające koniunkturę w segmentach mniejszych spółek: mWIG40 spadł o 3,8 proc. a sWIG80 zniżkował o 2,4 proc.

Pomimo tych rozbieżności w listopadzie słabiej prezentowały się fundusze akcji uniwersalnych, dla których średnia spadła o 3,7 proc. wobec 5,7 proc. spadku średniej dla funduszy akcji małych i średnich spółek.

Zdecydowanie niższe spadki cen akcji, w połączeniu ze zwyżką na rynku obligacji przyniosły pierwszy od trzech miesięcy wzrost w segmencie funduszy stabilnego wzrostu. Średnia dla tej grupy zyskała w listopadzie 0,6 proc. i był to najlepszy rezultat od lipca bieżącego roku. Mimo sprzyjających warunków w grupie 26 produktów straty wykazało 7 funduszy, a najsłabszy wynik (minus 2,3 proc.) wypracował Pioneer Stabilnego Wzrostu FIO.