Będzie to trzeci kolejny dzień związanej ze smogiem akcji Kolei Śląskich oraz drugi – podobnego działania największego organizatora komunikacji miejskiej w regionie. Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego dopiero w środę uzgodnił jednak i wdrożył zasady takiego postępowania.
Z prognoz służb środowiskowych wynika, że jakość powietrza ze względu na poziom pyłu zawieszonego będzie bardzo zła w aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej oraz w środkowej i południowej części woj. śląskiego. W Bielsku-Białej, aglomeracji górnośląskiej oraz w północnej części województwa jakość ta ma być zła, natomiast w Częstochowie – dostateczna.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach (WIOŚ) posługuje się przy tej prognozie tzw. indeksem jakości powietrza, który wyszczególnia sześć stopni. Przy dobowym średnim stężeniu poniżej 20 mikrogramów pyłu zawieszonego PM10 na metr sześc. powietrza jakość określana jest jako bardzo dobra, między 21 a 60 mikrogramów - dobra, 61-100 mikrogramów - umiarkowana, 101-140 mikrogramów - dostateczna, 141-200 mikrogramów - zła, a powyżej 200 - bardzo zła.
Przekroczenie 300 mikrogramów pyłu na m sześc. w ujęciu dobowym oznacza alarm smogowy. Norma dla pyłu PM10 wynosi 50 mikrogramów, a dla drobniejszej frakcji pyło PM2,5. - 25 mikrogramów. Alarm smogowy w środę dotyczył Żywca, Wodzisławia Śląskiego oraz Bielska-Białej.
Jak poinformował w czwartek rzecznik Kolei Śląskich Michał Wawrzaszek, ze względu na prognozy WIOŚ na piątek, za okazaniem dowodu rejestracyjnego i dokumentu potwierdzającego tożsamość nadal będzie można tego dnia jeździć pociągami przewoźnika bezpłatnie.
Z akcji KŚ można skorzystać we wszystkich pociągach i na wszystkich liniach – wyłączając przygraniczny odcinek Chałupki – Bohumin. Podczas kontroli biletów wystarczy okazać ważny dowód rejestracyjny wydany na swoje imię i nazwisko oraz dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość (np. prawo jazdy, dowód osobisty). Na podstawie tych dokumentów, poza właścicielem dowodu rejestracyjnego, podróż mogą odbyć też dwie osoby towarzyszące.
Na podstawie ostrzeżeń służb środowiskowych o wprowadzeniu w czwartek oraz piątek bezpłatnej komunikacji zdecydował też KZK GOP. Akcja samorządowego Związku, który obejmuje 29 gmin regionu, umożliwia właścicielom samochodów osobowych podróż komunikacją miejską bez biletu - na podstawie dowodu osobistego i dowodu rejestracyjnego, w którym są wpisani jako właściciel lub współwłaściciel pojazdu.
Decyzja w tym przypadku jest podejmowana w formie zarządzenia przez przewodniczącego KZK GOP; informacja natomiast - ogłaszana na stronie kzkgop.com.pl. Podstawą do ogłaszania bezpłatnej komunikacji przez Związek jest ocena jakości powietrza i prognozowana jakość powietrza na kolejną dobę lub weekend. Kryterium to wysoki poziom pyłu zawieszonego PM10. Potwierdzenie obowiązywania bezpłatnej komunikacji KZK GOP w piątek przesłała PAP rzeczniczka Związku Anna Koteras.
Przedstawiciele tej organizacji zastrzegają, że bezpłatna komunikacja w czasie smogu jest tylko niewielkim krokiem w walce z tym zjawiskiem. Przywołują dane Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach (WIOŚ), zgodnie z którymi w 55 proc. wpływ na złą jakość powietrza ma emisja z kominów indywidualnych, natomiast ok. 35 proc. emisji pochodzi łącznie z przemysłu i transportu. W okresie zimowym udział samochodów osobowych wynosi ok. 10 proc.
Również Koleje Śląskie akcentują, że na zły stan powietrza wpływają przede wszystkim nieekologiczne piece i spalanie materiałów opałowych złej jakości. „Emisja spalin samochodowych również ma jednak niemałe znaczenie. Eksperci oceniają udział transportu samochodowego w miastach na od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu procent” - zaznaczył rzecznik KŚ.
Od kilku dni w woj. śląskim utrzymywały się wysokie stężenia zanieczyszczeń powietrza, dlatego m.in. w poniedziałek Koleje Śląskie udostępniły darmowo swe pociągi właścicielom aut i ich pasażerom. We wtorek akcja bezpłatnych przejazdów KŚ została wstrzymana - ze względu na poprawę warunków atmosferycznych – w środę jednak przewoźnik do niej wrócił.
Zgodnie z godzinnymi odczytami regionalnych stacji pomiarowych w ostatnim czasie, stężenie pyłu zawieszonego PM10 wyraźnie wzrosło w nocy ze środy na czwartek, szczytowo przekraczając na stacjach w Zabrzu i Rybniku poziom 500 miligramów. W czwartek rano smog jednak wyraźnie ustępował, a wskazania na dużej części stacji jeszcze przed południem spadły poniżej 50 miligramów.(PAP)