– Przy porównaniu niektórych produktów, a nie uśrednionego koszyka, różnice są jeszcze większe – podkreśla Marek Klajda, dyrektor działu badań konsumenckich w Europie Środkowo-Wschodniej w firmie Nielsen. Według niego w przypadku niektórych towarów, np. pieczywa, mleka czy jaj, zapamiętujemy i porównujemy ceny, robiąc zakupy. W wielu innych sytuacjach nie zwracamy na to jednak uwagi.

Nielsen zbadał ceny koszyka 20 produktów spożywczych, m.in. nabiału, słodyczy, napojów, kawy, herbaty i alkoholu. Okazuje się, że robiąc takie zakupy w małym sklepie, zapłacimy ponad 103 zł, podczas gdy za dokładnie to samo w hipermarkecie czy dyskoncie – 20 zł mniej. Dlatego nie dziwi, że w Polsce w 2007 roku ubyło ponad 5 proc. najmniejszych sklepów spożywczych, których ciągle jest jednak niemal 67 tys.

Więcej w "Rzeczypospolitej"