Niemiecka giełda jest jedną z czterech, z którymi resort skarbu prowadzi rozmowy o sprzedaży większościowego pakietu akcji. Oprócz Niemców są to amerykańskie NYSE Euronext i Nasdaq OMX oraz giełda w Londynie.

– Wszystkie te firmy już przesłały do resortu skarbu listy intencyjne w sprawie objęcia akcji GPW. Chętnych jest więcej, ale tylko te rynki są brane pod uwagę – mówi osoba zbliżona do transakcji.

Według najnowszej strategii prywatyzacji GPW Skarb Państwa sprzeda maksymalnie 74 proc. akcji. Co najmniej 51 proc. obejmie inwestor strategiczny. A jak Skarb Państwa zamierza zabezpieczyć giełdę przed zredukowaniem jej w praktyce do roli lokalnego oddziału silniejszego konkurenta?

– Pracujemy nad szczegółowymi zapisami w strategii, które zobowiążą inwestora do realizacji konkretnych inwestycji, m.in. przejęć – mówi minister Aleksander Grad. – Jeszcze za wcześnie, by mówić o konkretach.

Reklama

Według byłego ministra skarbu Andrzeja Mikosza nie wszystkie z czterech globalnych giełd branych pod uwagę jako inwestorzy dają taką samą szansę na rozwój GPW w przyszłości.

– Uważam, że zarówno Deutsche Boerse jak i Nasdaq OMX to nie są rozwiązania optymalne. Dotychczas zrealizowana strategia dwóch pozostałych giełd wydaje się bardziej sprzyjać rozwojowi lokalnych rynków takich jak GPW – mówi „Rzeczypospolitej” Andrzej Mikosz. —