Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,81 proc. do 25.574,73 pkt.

S&P 500 zwyżkował o 0,70 proc. do 2.767,56 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,81 proc. do 7.211,78 pkt.

"Od ostatniego lata mocno wypatrujemy jakiejś znaczącej korekty na giełdzie" - powiedział Andy Kapyrin, dyrektor działu analiz RegentAtlantic. Dodał, że cały czas jednak utrzymuje się optymizm co do zsynchronizowanego ożywienia w globalnej gospodarce i wyników spółek.

Reklama

Na giełdach rozpoczyna się sezon publikacji wyników kwartalnych przez spółki. Okres raportowania wśród blue-chipów w USA zainaugurują w piątek duże banki (Wells Fargo, JPMorgan Chase).

Ankietowani przez Bloomberga analitycy oczekują wzrostu zysków spółek z S&P 500 w IV kw. 2017 r. o 11,9 proc., wobec 10,9 proc. dla całego 2017 r. i 14,8 proc. w 2018 r.

Inwestorzy liczą na wzrost zysków spółek w 2018 r., po obniżeniu obciążeń dla firm w związku z implementacją reformy podatkowej w USA.

Wzrostami w czwartek wyróżniały się walory amerykańskich linii lotniczych. Delta Airlines podwyższyła prognozę zysku na 2018 r. z uwagi na spodziewane efekty obniżki podatków.

Ponad 12 proc. rosły akcje dewelopera, firmy KB Homes, po lepszych od oczekiwań wynikach kwartalnych.

Kolejne kluczowe dla rynków finansowych dane napłyną w piątek z USA - CPI i sprzedaż detaliczna za grudzień.

W czwartek poniżej konsensusu uplasowały się grudniowe odczyty cen produkcji sprzedanej przemysłu USA. Wskaźnik PPI spadł, po raz pierwszy od sierpnia 2016 r., w XII o 0,1 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, a rdr wzrósł o 2,6 proc. Oczekiwano, odpowiednio, +0,2 proc. i 3,0 proc.

Pogorszenie sentymentu do rynku długu potęgują rosnące oczekiwania, iż szeroko zakrojone globalne ożywienie gospodarcze w końcu wyzwoli impuls inflacyjny, co skłoni banki centralne do odejścia od akomodacyjnego nastawienia.

Pretekstem do wyprzedaży długu w tym tygodniu były doniesienia agencyjne, iż chiński rząd może zmniejszyć skalę zakupów amerykańskiego długu lub całkowicie ich zaprzestać, z uwagi na "małą atrakcyjność" tych papierów. Informacje te zostały jednak zdementowane przez stronę chińską. Wcześniej pojawiły się spekulacje, iż Bank Japonii testuje reakcję rynku na ewentualne ograniczenie skali luzowania ilościowego (zmniejszenie oferowanej ilości długu do skupu w segmencie powyżej 10 lat na przetargach).

Inwestorzy zastanawiają się, czy trwający od końcówki lat 80. XX w. rynek byka dla obligacji dobiega końca. Linia trendu spadkowego dochodowości amerykańskich dziesięciolatek w tym horyzoncie przebiega obecnie przy 2,5367 proc.

Słabszy okres dla obligacji nie zdołał wpłynąć na spadek zainteresowania amerykańskim długiem - na wieczornej aukcji 10-letnich Treasuries w środę popyt przewyższył podaż o 2,69 razy, najmocniej od 2016 r. W czwartek wieczorem odbędzie się aukcja 30-letnich UST. (PAP)