Przepis o dwuletnim terminie na zgłaszanie roszczeń przez właścicieli nieruchomości, których uprawnienia właścicielskie zostały ograniczone z powodu ochrony środowiska jest niezgodny z konstytucją - orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny.

Trybunał w wydanym w środę wyroku uznał, że "zaskarżony akt Prawa ochrony środowiska narusza prawo własności i inne prawa majątkowe, wprowadzając ograniczenia tych konstytucyjnych praw".

TK orzekł też, że przepis nie spełnia obowiązkowej przesłanki najmniejszej uciążliwości. "Przepis ten nie stanowi najmniej dolegliwego środka prowadzącego do osiągnięcia przez prawodawcę celu" - stwierdzono w uzasadnieniu wyroku.

Trybunał wskazał też, że prawodawca mógł wykorzystać inne środki ograniczenia dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. W ocenie TK należało wprowadzić dłuższy termin na zgłaszanie roszczeń.

Tym samym Trybunał uznał skargę złożoną przez Rzecznika Praw Obywatelskich. RPO Adam Bodnar we wniosku złożonym do TK ponad rok temu ocenił, że "krótki termin, co jest szczególnie istotne, nie zapewnia wszystkim realnej możliwości podniesienia przysługujących im roszczeń, gdyż w wielu przypadkach roszczenia mogą wygasnąć, zanim uprawnieni uświadomią sobie ich istnienie".

Reklama

Zgodnie z zapisami Prawa ochrony środowiska, jeżeli "w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części". Ponadto, jak dodano, "w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości".

Natomiast przepis uznany za niekonstytucyjny precyzuje, że z roszczeniem można wystąpić "w okresie dwóch lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości".

W ocenie RPO możliwość zgłaszania roszczeń z powodu tych ograniczeń jedynie w krótkim terminie, którego niedotrzymanie powoduje wygaśnięcie roszczeń, stanowi "ograniczenie prawa własności, a w krańcowych przypadkach może prowadzić do naruszenia istoty prawa własności". Tym bardziej, że - jak dodał Rzecznik - ani informacje o wprowadzanych ograniczeniach sposobu korzystania z nieruchomości, ani informacje o możliwości dochodzenia roszczeń i terminie na ich zgłaszanie nie są komunikowane poszczególnym uprawnionym właścicielom nieruchomości.

Jak zaznaczył Trybunał, przepis uznany za niezgodny z konstytucją traci moc obowiązywania w terminie 12 miesięcy ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.

>>> Czytaj też: Mocny cios w arbitraż. Skutki wyroku TSUE odczują setki tysięcy firm z Europy