"+Wspólny bilet+ to minimum dwóch przewoźników, wtedy mniejsza będzie opłata za przejazd, chodzi o tzw. taryfę degresywną" - wyjaśnił Bittel w trakcie konferencji zorganizowanej przez PKP SA.

Prezes PKP SA dodał, że spółce potrzeba jeszcze tylko zgody marszałków województw, którzy muszą taryfę zatwierdzić.

"Wspólny bilet", jako wspólna taryfa dla kilku przewoźników kolejowych, powinien wejść w życie razem z nowym rozkładem jazdy, czyli na początku grudnia tego roku. Plan minimum zakłada przystąpienie do wspólnego biletu spółki Przewozy Regionalne, SKM Trójmiasto i PKP Intercity.

W sprawie wspólnego biletu odbyły się już dwa spotkania robocze, w których uczestniczyli przedstawiciele niemal wszystkich województw i Warszawy. Wiceminister Bittel poinformował, że kolejne spotkanie w tym gronie zapowiedziano na 30 sierpnia.

Reklama

"Po stronie Ministerstwa Infrastruktury i PKP SA jesteśmy gotowi do wprowadzenia tej oferty w grudniu tego roku tak jak padały deklaracje. Jest przygotowany system informatyczny, są szkoleni do tego pracownicy, jest źródło finansowania, bo resort infrastruktury zadeklarował pokrycie kosztów wprowadzenia tego produktu ze środków budżetowych" - powiedział Mamiński.

"Dziś potrzeba nam jednego, zgody organizatorów przewozów. Zgody, dlatego że w umowach na finansowanie przewozów pasażerskich w funkcji służby publicznej, to marszałkowie województw, a właściwie zarządy województw musza każdą nową taryfę zatwierdzić" - dodał.

Obecny podczas środowego spotkania minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówił, że w związku ze wzrostami cen materiałów budowalnych, robocizny, sprzętu, resort zamierza wypracować rozwiązania, które pozwolą realizować z sukcesami projekty infrastrukturalne przez kolejne lata.

"Na przełomie 2015-2016 organizowaliśmy spotkanie z producentami i wykonawcami. Przyszło wtedy bardzo dużo osób, które mówiły, +dajcie nam pracę+ (...). Uznaliśmy, że bez współpracy z wykonawcami nie będzie możliwy sukces na kolei" - mówił Adamczyk.

"Są obecnie problemy z cenami materiałów budowalnych. Nie uciekamy od tego, prowadzimy dialog z branżą i chcemy wypracować takie rozwiązania, które wyprzedzą wzrosty cen materiałów budowlanych, robocizny, sprzętu" - dodał szef resortu infrastruktury. Jak powiedział, te rozwiązania mają pozwolić realizować z sukcesami projekty infrastrukturalne przez kolejne lata.

Prezes PKP SA zaznaczył, że w 2019 roku spółka chce wprowadzić jeden rodzaj biletomatów dla wszystkich przewoźników. Jak dodał, ma to być kolejny krok w ułatwieniach dla pasażerów, po wprowadzeniu "wspólnego biletu".

"Jeden biletomat dla wszystkich taryf i dla wszystkich przewoźników, to plan na 2019 rok" - powiedział Mamiński. Dodał, że jeden rodzaj biletomatów to będzie kolejny krok po wprowadzeniu taryfy +wspólny bilet+.

Prezes zadeklarował też, że pierwsze cztery stacje ładowania samochodów i skuterów elektrycznych pojawią się do końca tego roku na śląskich dworcach kolejowych. PKP rozważa też możliwość wejścia w segment wypożyczania samochodów elektrycznych.

>>> Czytaj też: Polskie pociągi przyśpieszą do 250 km/godz.? Rząd przygotowuje rozporządzenie