Jak wskazano, przyczyną wolniejszego niż prognozowano tempa, z jakim będzie się rozwijał światowy handel, jest według WTO zwiększenie napięć handlowych między największymi gospodarkami i wzrost niepewności na głównych rynkach kredytowych.

Na przyszły rok organizacja z siedzibą w Genewie przewiduje dalsze spowolnienie wzrostu wymiany - do 3,7 proc.

Jak powiedział cytowany przez agencję dyrektor generalny WTO Roberto Azevedo, choć wzrost wymiany towarowej jest wciąż silny to obniżenie prognozy "jest obiciem zaostrzenia się napięć obserwowanych między najpotężniejszymi partnerami handlowymi". WTO wskazała przy tym na nowe narzędzia polityki handlowej w odniesieniu do eksportu stosowane przez "największe gospodarki".

Według AP to aluzja do napięć w stosunkach handlowych między Stanami Zjednoczonymi a ich "niektórymi największymi partnerami". (PAP)

Reklama

autor: Magdalena Jarco