"Zgodnie z naszymi szacunkami wynik strukturalny w 2018 r. wyniósł -1,2 proc. PKB, co oznacza osiągnięcie średniookresowego celu budżetowego - MTO (w akceptowalnym przez KE paśmie odchyleń +/- 0,25 pkt. proc. PKB) - czytamy w czwartkowym komunikat minister finansów prof. Teresy Czerwińskiej.

Zdaniem Urszuli Kryńskiej z departamentu analiz ekonomicznych PKO BP podana przez minister Czerwińską wartość, oznacza, że deficyt strukturalny w 2018 roku znalazł się w akceptowalnym pasmie odchyleń od średnioterminowego celu fiskalnego, który wynosi 1 proc.

"Przed rokiem ministerstwo spodziewało się, że deficyt strukturalny w 2018 wyniesie 2,8 proc. PKB, podane szacunki są więc znacznie lepsze od przewidywań sprzed roku. Z szacunków wynika, że poprawa wyniku sektora instytucji rządowych i samorządowych w porównaniu z poprzednim rokiem wynikała przede wszystkim ze zmian strukturalnych. Przyczyniło się do tego uszczelnienie poboru podatków i składek oraz napływ obcokrajowców na polski rynek pracy. Poprawa wskaźnika nieskorygowanego w mniejszym stopniu była natomiast konsekwencją dobrej koniunktury w gospodarce i lepszego od oczekiwań wzrostu gospodarczego" - uważa Urszula Kryńska.

Dodała, że niski deficyt strukturalny może sugerować że finanse publiczne są w stanie sfinansować zapowiedziany na dwa najbliższe lata impuls fiskalny, bez dużego ryzyka przekroczenia progu 3 proc. PKB dla nieskorygowanego deficytu sektora general government.

Reklama