Na piątkowym zamknięciu WIG20 spadł o 0,6 proc. do 2.342,01 pkt., WIG zniżkował o 0,4 proc. do 60.628,11 pkt., zaś mWIG40 nie zmienił się i wyniósł 4.116,07 pkt., a sWIG80 zyskał 0,1 proc. do 11.868,81 pkt.

Obroty na GPW wyniosły 620 mln zł, z czego 516 mln zł przypadło na spółki z WIG20.

WIG20 po rozpoczęciu piątkowej sesji, nieco powyżej czwartkowego zamknięcia, wszedł w fazę spadkową, która zakończyła się ok. godz. 10.00 – od tego czasu indeks znalazł się trendzie bocznym (2.351-2.356 pkt.).

O 14.30, po tym gdy ze Stanów Zjednoczonych napłynęły informacje z rynku pracy, WIG20 opuścił ten przedział i wszedł w kolejną fazę spadkową – podobnie zareagował niemiecki DAX.

Reklama

Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w czerwcu wzrosła o 224 tys. wobec oczekiwanych 160 tys. - podał amerykański Departament Pracy w komunikacie. Wynagrodzenia godzinowe wzrosły w maju o 0,2 proc. mdm i o 3,1 proc. rdr. Oczekiwano wzrostu płac na poziomie 0,3 proc. mdm i 3,2 proc. rdr.

Po publikacji tych danych amerykański +indeks strachu+ VIX wzrósł o ok. 11 proc. (dane z 17.15) w porównaniu z czwartkowym zamknięciem.

DAX stracił 0,7 proc., a S&P500 zniżkował 0,7 proc. o 17.15.

W gronie spółek z WIG20, których kursy akcji najbardziej straciły, były: Orange – spadek o 2,9 proc., JSW – o 2,7 proc. i KGHM – o 2,1 proc. Zniżkował również kurs PKN Orlen – o 0,6 proc.

W ciągu piątkowej sesji prezes PKN Orlen Daniel Obajtek poinformował, iż „spółka w dalszym ciągu zakłada, że do przejęcia kontroli nad Grupą Lotos dojdzie do końca roku, choć Komisja Europejska oczekuje głębszych analiz i dalszych rozmów”, a ponadto wyjaśnił, że „w ciągu kilku tygodni powinien mieć szacunki strat związanych z dostawą gorszego gatunku ropy naftowej”.

W gronie spółek z WIG20, które odnotowały największe wzrosty, były: Tauron – w górę o 3,1 proc., PGNiG – ze wzrostem o 2,4 proc. i CD Projekt – zwyżka o 1,6 proc.

W trakcie sesji agencja Bloomberg podała, że analityk Wood & Co. Jonathan Lamb napisał, komentując cenę PGNiG: „podejrzewam, że wraz ze stabilizacją cen gazu, nastroje inwestorów przesuwają się w kierunku pomysłu zakładającego ożywienie (wzrosty cen gazu – PAP)”.

Ze spółek szerokiego rynku negatywnie wyróżniły się akcje Elektrobudowy – spadek o 8,5 proc.

Ze spółek szerokiego rynku pozytywnie wyróżniły się akcje Medicalghoritmics – wzrost o 10,7 proc. Wzrósł także kurs Votum – 5,2 proc., Ciechu – o 3,6 proc. i Budimeksu – o 3,0 proc.

Cena Medicalghoritmics zwyżkowała trzeci dzień z rzędu i znalazła się najwyżej od kwietnia.

Cena Votum była najwyżej od maja 2018 roku – od tegorocznego minimum z początku lutego kurs spółki zyskał ok. 150 proc.

W piątek w ciągu sesji prezes podmiotu zależnego od Votum – DSA Investment – powiadomił spółkę o nabyciu 5 lipca 20 tys. akcji Votum po cenie 9 zł za sztukę.

Przed rozpoczęciem piątkowych notowań Ciech podał w komunikacie prasowym, że rozpoczyna inwestycję w zakładzie w Inowrocławiu o wartości ok. 40 mln zł, oczekując dzięki niej wzrostu mocy produkcyjnych fabryki o 50 tys. ton sody kalcynowanej rocznie - termin zakończenia inwestycji planowany jest na czwarty kwartał 2020 roku.

Budimex w trakcie piątkowej sesji poinformował, że został zawiadomiony przez GDDKiA o wyborze oferty konsorcjum, w którym uczestniczy, na kontynuację robót, związanych z budową autostrady A1 na odcinku węzeł Rząsawa-węzeł Blachownia – wartość oferty wyniosła ok. 353,2 mln zł netto.

>>> Czytaj też: Krugman: Trump przegrywa swoje wojny handlowe. Chińczycy też zranili Amerykę