"Zorganizowane grupy przestępcze generują dziesiątki miliardów dolarów (zysku) w Azji Południowo-Wschodniej z handlu narkotykami, ludźmi, chronionymi gatunkami fauny i flory oraz towarami podrabianymi" - oświadczył dyrektor regionalnego biura ONZ Jeremy Douglas.

W raporcie na temat przestępczości międzynarodowej w Azji Płd.-Wsch. oenzetowskie biuro podkreśla, że najbardziej rentownym z nielegalnych biznesów w tym rejonie jest obecnie sprzedaż narkotyków syntetycznych. W tym kontekście wskazano, że wartość rynku metamfetaminy w regionie szacowana jest na 61,4 mln dolarów rocznie; z kolei rynek heroiny - na 10,3 mln dolarów rocznie. Według ONZ zyski rosną, m.in. dlatego że organizacje przestępcze wprowadzają innowacje w swoich działaniach w celu obejścia nowych przepisów; m.in. przenoszą działalność w słabiej kontrolowane przez władze rejony graniczne.

Jednocześnie ONZ wskazuje, że nierówności ekonomiczne w krajach regionu stworzyły duży popyt na tanią siłę roboczą, a także jej dużą dostępność, co wykorzystują mafie zajmujące się handlem ludźmi. Przestępcy nielegalnie przewożą poszukujących pracy mieszkańców biedniejszych krajów do innych państw.

Ten azjatycki region według ONZ jest również dużym ośrodkiem handlu podrabianymi towarami, m.in. lekami, papierosami czy częściami samochodowymi; w sumie roczną wartość takiej działalności ONZ szacuje na 35,9 mln dolarów. Jak podkreślono, handel podróbkami jest dla przestępców "wysoko rentowny, a jednocześnie mało ryzykowny". Zdaniem UNODC szczególnie alarmujące jest rozprzestrzenianie się fałszywych leków, co stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Reklama

Douglas podkreślił, że w celu wzmocnienia walki z przestępczością zorganizowaną w Azji Południowo-Wschodniej konieczna jest większa współpraca graniczna między państwami. Przedstawiciele krajów regionu w przyszłym tygodniu w stolicy Birmy Naypyidawie spotkaj się na konferencji dotyczącej przestępczości transgranicznej, gdzie mają rozmawiać o współpracy w walce z tymi procederami.

>>> Polecamy: KE przechodzi do drugiego etapu postępowania ws. dyscyplinarek wobec sędziów