Transformacja technologiczna, zmieniająca się kultura oraz procesy w organizacjach, potrzebne nowe umiejętności, innowacyjne modele biznesowe, przemiany biur i wreszcie zmiany prawne – to siedem głównych czynników kształtujących przyszłość pracy.

Zostały one zaprezentowane w raporcie „The 7 Drivers Shaping The Future of Work” opracowanym przez Talent Alpha z pomocą partnerów: Hays, KKS Savills, Transformant, Digital Readiness Institute oraz Inicjatywy Mobilności Pracy.

„Nie wiemy jeszcze, co przyniesie nam przyszłość, ale z pewnością można powiedzieć, że technologia stwarza nowe możliwości zarówno dla przedsiębiorstw, jak i pracowników. Nawet 85% stanowisk, które będą istnieć w 2030 r., nie zostało jeszcze wymyślonych . Jednocześnie już w tej chwili przechodzimy gwałtowne zmiany na rynku pracy, czego najlepszym przykładem jest rozwój tzw. gig economy, czyli elastycznej gospodarki opartej na zleceniach. W USA już około 40% specjalistów pracuje w takim systemie – świat zmienia się na naszych oczach" – komentuje Przemek Berendt, współzałożyciel i prezes Talent Alpha.

Nowa rzeczywistość

Według Światowego Forum Ekonomicznego do 2022 r. automatyzacja zlikwiduje 75 milionów miejsc pracy. W Szanghaju, 40 tys. m2 powierzchni magazynowej firmy JD.com jest obsługiwane przez roboty, którym towarzyszy zaledwie pięć osób. Ericsson ma otworzyć w przyszłym roku w pełni zautomatyzowaną fabrykę, a celem Tesli jest jak najszybsze uruchomienie wszystkich fabryk działających bez interwencji człowieka. Z drugiej strony, w związku z nowymi możliwościami biznesowymi na całym świecie może pojawić się 133 milionów nowych stanowisk.

Reklama

Platformy działające w chmurze pozwalają nam wykonywać zadania z dowolnego miejsca na świecie. Szeroka gama rozwiązań as-a-Service umożliwia elastyczność, swobodę wyboru i wspomaga rozwój gig economy. Systemy rozpoznawania głosu i twarzy, IoT oraz ubrania i akcesoria zawierające w sobie zaawansowane technologie elektroniczne pomagają śledzić działania pracowników, wspierają procesy rekrutacyjne i HR. W ciągu dwóch lat prawie 20% obywateli USA będzie korzystać z jakiegoś rodzaju urządzenia śledzącego ich aktywność. Wszystkie te trendy stawiają nowe wyzwania, ale także budują przyszłość pracy.

„Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że aby organizacja przetrwała czwartą rewolucję przemysłową i odniosła sukces w przyszłości, musi radykalnie przekształcić swoje procesy. Potrzebuje nie tylko przemyśleć od nowa swój biznes, ale także sposób funkcjonowania organizacji, a w konsekwencji całej kultury wewnętrznej" - podkreśla Tony Saldanha, doradca firm Fortune 100, prezes Transformant i były wiceprezes P&G.

Potrzeba nowych umiejętności

Nowe wymiary biznesu i nowe możliwości wywołują zwiększone zapotrzebowanie na kompetencje technologiczne. Na świecie brakuje już blisko 10 milionów osób z takimi umiejętnościami. Rosnąca luka na rynku sprawia, że pojawiają się nowe strategie zarządzania oraz rekrutacji. Powstają nowe procesy wewnątrz firm, kształtują się zupełnie nowe sieci dostawców, a także pojawia się potrzeba intensywnego podnoszenia kwalifikacji pracowników. Jak podkreśla Hays, światowy lider doradztwa personalnego, musi zmienić się również kultura organizacyjna działających na rynku firm.

Luka kompetencyjna stawia pracodawców pod rosnącą presją i zmusza ich do poszukiwania specjalistów w wielu regionach świata i w nowych grupach demograficznych. To oznacza, że kultura organizacyjna tych firm w przyszłości będzie musiała skupić się przede wszystkim na różnorodności i integracji" - podkreśla Sandra Henke, Group Head of People and Culture w Hays.

Jednym z najważniejszych czynników, które zatrzymują specjalistów w firmie jest ich poczucie satysfakcji. Według badania Savills „What Workers Want", oczekiwania pracowników wobec ich miejsca pracy mają fundamentalne znaczenie dla realizacji celów biznesowych firm. Najważniejszymi czynnikami są czas i koszt dojazdu do pracy, możliwość wyboru miejsca pracy oraz dostępność wysokiej jakości infrastruktury IT.

„Jak pokazują nasze badania lokalizacja biura przekłada się bezpośrednio na lojalność pracowników, a jego aranżacja na efektywność ich pracy. Oznacza to, że wybór odpowiedniej siedziby dla firmy jest jedną z kluczowych decyzji we współczesnym biznesie. Firmy, które przywiązują dużą wagę do wyboru właściwego biura są na wygranej pozycji w rywalizacji o największe talenty” – podsumowuje Jarosław Pilch, dyrektor działu powierzchni biurowych, reprezentacja najemcy, Savills w Polsce.

Firmy poszukujące kompetencji na globalnym rynku muszą być otwarte na nowe modele zaangażowania specjalistów. Według Accenture, w ciągu najbliższych pięciu lat platformy pracy na żądanie staną się jednym z głównych motorów wzrostu gospodarczego . Analitycy SIA (Staffing Industry Analysts) zaznaczają, że tzw. Human Cloud, czyli systemy i platformy skupiające specjalistów w chmurze stają się coraz bardziej popularne w dużych organizacjach. Dotąd były wykorzystywane jedynie przez mniejsze firmy.

Jednak to każdy z nas jako pracownik będzie musiał stawić czoła największym wyzwaniom. Według Ade McCormack’a, założyciela The Digital Readiness Institute w Londynie, jedną z kluczowych umiejętności przetrwania i rozwoju w epoce cyfrowej jest umiejętność radzenia sobie „na ulicy”.

„W czasach przedindustrialnych, gdy nie dawałeś sobie rady na ulicy, szybko żegnałeś się z życiem. Pod wieloma względami, wracamy teraz do tej ery. Dające poczucie stabilizacji struktury i przewidywalność, które charakteryzowały epokę przemysłową, załamują się. Pod wieloma względami to nasze umiejętności i zdolność adaptacji będą odpowiedzią na to, czy utrzymamy się w grze," podsumowuje Ade McCormack.

Źródło: Talent Alpha

>>> Czytaj także: Trudna walka o talenty. Luka kompetencyjna na światowym rynku pracy rośnie