Dwóch pracowników placówki, proszących o anonimowość, nie sprecyzowało, jakiej narodowości jest ranna osoba. Nie wiadomo też, jak bardzo została poszkodowana.

Rakieta trafiła w restaurację znajdującą się na terenie ambasady.

Z kolei agencja Reutera, powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa, podała, że w nalocie zostały ranne trzy osoby.

Według oświadczenia amerykańskich sił zbrojnych w niedzielę na teren Zielonej Strefy w Bagdadzie, gdzie mieszczą się siedziby najwyższych władz Iraku i placówki dyplomatyczne, spadło co najmniej pięć rakiet typu Katiusza.

Reklama

Premier Iraku Adel Abdul Mahdi potępił atak i zapewnił o zaangażowaniu jego kraju na rzecz ochrony misji dyplomatycznych.

Był to kolejny ostrzał rakietowy tej dzielnicy od czasu zabicia w Bagdadzie na początku stycznia przez siły USA irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Kilka dni później w odwecie z terytorium Iranu wystrzelono ponad 20 rakiet na cele w Iraku, należące do dowodzonej przez USA międzynarodowej koalicji walczącej z Państwem Islamskim - bazę wojskową Ain Al-Asad, położoną 160 km na zachód od Bagdadu, oraz bazę w Irbilu, w irackim Kurdystanie na północy kraju. (PAP)

ndz/ jar/