Dow Jones Industrial na zamknięciu nie zmienił się i wyniósł 29.276,34 pkt.

S&P 500 zyskał 0,17 proc. i wyniósł 3.357,75 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,11 proc., do 9.638,94 pkt.

Firma odzieżowa Under Armour zniżkowała o 17 proc. w reakcji na informację, że przewiduje ona w 2020 r. zysk na akcję w wysokości 10-13 centów vs konsensus rynkowy 46 centów.

Reklama

„Giełda nie zakłada dużego wpływu koronawirusa, bowiem indeksy nadal rosną, ale spodziewam się znacznie więcej tego rodzaju komunikatów, gdy firmy odkryją całkowite efekty epidemii” - powiedział Peter Boockvar, dyrektor ds. inwestycji w Bleakley Advisory Group.

T-Mobile US szedł w górę o 10 proc. po tym, jak spółka uzyskała zgodę na przejęcie Spirit Corp. za 26,5 mld USD.

AutoNation rósł 9 proc. po lepszych od oczekiwań wynikach za IV kw.

Notowania producenta zabawek Hasbro rosły o 1 proc. po tym, jak spółka podała w handlu przedsesyjnym, że skorygowany zysk na akcję wyniósł 1,24 USD wobec oczekiwanych 88 centów.

Liczba ofiar śmiertelnych spowodowanych przez koronawirusa wzrosła w Chinach do 1.016. Poza Chinami kontynentalnymi odnotowano dotąd dwa zgony – na Filipinach i w Hongkongu. Epidemia rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie, w tym na kilka europejskich, m.in. Niemcy, Francję, Włochy, Finlandię i na USA.

Reuters podał we wtorek, powołując się na źródła, że prezydent Chin Xi Jinping ostrzegł w zeszłym tygodniu najwyższych urzędników, że wysiłki mające na celu powstrzymanie nowego koronawirusa posunęły się za daleko, zagrażając gospodarce kraju.

Media podają, że politycy w Chinach przygotowują środki, w tym większe wydatki fiskalne i obniżki stóp procentowych, by złagodzić wpływ epidemii na wzrost PKB Chin w I kw.

Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział we wtorek, że epidemia stanowi zarówno niebezpieczeństwo dla zdrowia publicznego w Chinach, jak i „bardzo poważne zagrożenie dla reszty świata”.

JPMorgan ponownie obniżyło prognozy chińskiego wzrostu w I kwartale, a jego analitycy twierdzą, że wybuch „całkowicie zmienił dynamikę chińskiej gospodarki”.

Analitycy z banku inwestycyjnego Nomura stwierdzili, że dowody wskazują, że wirus miał „niszczycielski wpływ na gospodarkę Chin w styczniu i lutym”.

„Obawiamy się, że jak dotąd rynki globalne nie doceniają skali zakłóceń” – napisano w raporcie.

Jak podała agencja Reutera, ponad 300 chińskich firm (m.in. Xiaomi i Didi) szuka pożyczek bankowych w wysokości 57,4 miliarda juanów (8,2 miliarda dolarów), aby poradzić sobie z zakłóceniami spowodowanymi przez zamknięte miasta, zamknięte fabryki i zaburzone łańcuchy dostaw.

Prezes Fedu powiedział we wtorek w przemówieniu przed komisją ds. usług finansowych Izby Reprezentantów, że Rezerwa Federalna USA uważnie monitoruje możliwe skutki epidemii koronawirusa dla gospodarki USA oraz całego świata.

„Tak długo, jak napływające informacje o gospodarce będą zasadniczo zgodne z tymi prognozami, obecne stanowisko polityki pieniężnej prawdopodobnie pozostanie na obecnym, odpowiednim poziomie" – wynika z tekstu przemówienia.

W ocenie prezes EBC Christine Lagarde polityka pieniężna nie może i nie powinna być jedynym remedium na trudności w gospodarce.

„Jesteśmy w pełni świadomi, że środowisko niskich stóp procentowych ma wpływ na dochody z oszczędności, wycenę aktywów, podejmowanie ryzyka i ceny domów. Uważnie monitorujemy możliwe negatywne skutki uboczne, aby upewnić się, że nie przeważą one pozytywnego wpływu naszych środków na warunki kredytowania, tworzenie miejsc pracy i dochody z wynagrodzeń” – powiedziała Lagarde, która w Parlamencie Europejskim zaprezentowała raport roczny EBC.

Senator Bernie Sanders jest faworytem wtorkowych prawyborów prezydenckich Demokratów w New Hampshire. Po słabym wyniku w stanie Iowa na impecie traci kampania byłego wiceprezydenta Joe Bidena.

W opublikowanym w poniedziałek sondażu WBZ–Boston Globe Sanders przewodzi stawce w New Hampshire (27 proc.) z przewagą ośmiu punktów procentowych nad Petem Buttigiegem (19 proc.). Trzecia jest senator Amy Klobuchar z wynikiem 14 proc. Dopiero za nimi plasują się Biden oraz senator Elizabeth Warren.

Demokraci ostatecznie mają wskazać kandydata na prezydenta w lipcu. Wybory prezydenckie, w których o reelekcję będzie ubiegał się Trump, zaplanowano na 3 listopada.

Prezydent USA Donald Trump przedstawił w poniedziałek propozycję budżetu na rok 2021, który wynosi 4,8 bln USD. Przewiduje ona m.in. cięcia środków na osłony społeczne i pomoc zagraniczną oraz zwiększenie nakładów na obronność do 740,5 mld USD. (PAP Biznes)