Szwedzi dopinają budowę najnowszych okrętów A26. Polska bacznie się przygląda

Szwedzka firma Saab ogłosiła właśnie, że otrzymała kolejne miliardy na dokończenie budowy dwóch zaawansowanych okrętów podwodnych klasy A26. Szwedzki rząd zdecydował się na finalny etap inwestycji w ramach wieloletniego kontraktu, którego wartość przekroczyła już 9,6 miliarda koron szwedzkich. Dostawy zaplanowano na lata 2026–2032, co oznacza, że szwedzka marynarka wojenna będzie dysponować jednymi z najnowocześniejszych konwencjonalnych jednostek podwodnych na świecie.

A26 w grze o program Orka

Polska także uważnie śledzi rozwój A26, ponieważ ten właśnie okręt podwodny znajduje się w gronie kandydatów w programie „Orka”, czyli planie modernizacji (a własciwie budowy) naszej floty podwodnej. Wśród licznych analiz i publikacji branżowych przewija się szwedzka propozycja jako poważny rywal dla francuskich i niemieckich konstrukcji. Choć Polska nie ogłosiła jeszcze oficjalnego wyboru, wiele wskazuje na to, że A26 jest jednym z głównych faworytów. Przemawia za nim szczególnie możliwość adaptacji konstrukcji do wymogów polskiej marynarki wojennej, np. poprzez montaż systemów wyrzutni pocisków.

Nieprzypadkowo właśnie teraz Saab ogłasza zakończenie jednego z kluczowych etapów prac nad A26. To jasny sygnał wysyłany m.in. w stronę Polski, która analizuje propozycje w ramach programu Orka. Pokazując, że projekt A26 jest nie tylko rozwijany, ale i produkowany dla szwedzkiej marynarki, Saab buduje wiarygodność. Inwestycja szwedzkiego rządu pokazuje, że oferta SAAB to nie tylko makieta w PowerPoincie, ale realna, sprawdzona konstrukcja. Szwedzi pokazują nam, że mogą dostarczyć produkt na czas i zgodnie z oczekiwaniami. Decyzja o wyborze zwycięzcy programu Orka ma zapaść jeszcze w tym roku.

Kto jeszcze w wyścigu o polskie zamówienie?

Szwedzi nie są jedyni. W rywalizacji o program Orka biorą udział także:

  • Francuzi z Naval Group – oferują okręty typu Scorpène z potencjałem uzbrojenia w pociski manewrujące.
  • Niemcy z TKMS – proponują udoskonalone U212CD, czyli rozwiniętą wersję popularnej serii U212.
  • Włosi z Ficcantieri - proponują U212NFS,
  • Hiszpanie z Navantia – z modelem S-80 Plus, nowym graczem na rynku eksportowym.
  • Koreańczycy z Hanwha Ocean – oferują jednostkę KSS-III z możliwościami wyrzutni pionowych (VLS).

Każdy z oferentów ma swoje mocne strony – od cichej pracy silnika, przez możliwość integracji nowoczesnych systemów bojowych, po elastyczność konstrukcji.

ikona lupy />
Jedyny polski okręt podwodny - ORP Orzeł (291). / Marynarka Wojenna RP / st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak

Co potrafi A26? Szwedzka precyzja w nowoczesnym wydaniu

A26 to nowoczesny, modułowy okręt podwodny o wysokim poziomie skrytości działania, zdolny do działań zarówno w płytkich wodach Bałtyku, jak i na pełnym morzu. Wyróżnia go technologia stealth, nowoczesne sensory i opcjonalny system wyrzutni rakiet. Projekt powstał w stoczni Kockums, należącej do Saab i ma być nie tylko nowoczesny, ale też łatwo adaptowalny do potrzeb różnych odbiorców.

Czy Polska zdecyduje się właśnie na A26? Czas pokaże, ale Saab właśnie dał kolejny argument, że ich propozycja nie tylko wygląda dobrze na papierze, ale faktycznie powstaje.