Prezydenci Dąbrowy Górniczej i Sosnowca, a także burmistrz Sławkowa mówili o tym podczas poniedziałkowego spotkania prasowego w drugim z tych miast. Krytykowali sposób prowadzenia dotychczasowych konsultacji, prowadzonych przez powołaną pod kątem tej inwestycji spółkę CPK.

Jak zaznaczył prezydent Dąbrowy Górniczej Marcin Bazylak, budowa szybkiej kolei, jak i samego Centralnego Portu Komunikacyjnego, to projekty ważne dla kraju. „Natomiast sposób komunikowania i sposób tego, jak przebiegają te trasy, daleko odbiega od tego, jak sobie wyobrażamy konsultacje społeczne” - zastrzegł.

Burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk mówił, że samorządy przyjęły formę tych działań „z dużym zaskoczeniem”. „Konsultacje rozpoczęły się 10 lutego, natomiast oficjalna prośba CPK, aby umieścić informacje na ich temat - 10 dni później, zatem już mieszkańcy mieli bardzo mocno ograniczoną możliwość dotarcia do informacji” - zaznaczył burmistrz.

„Mieszkańcy często podkreślają kwestię formularza elektronicznego, który jest tak skonstruowany, że przedostanie się do miejsca, w którym można wyrazić opinię, wymaga dużego uporu” - dodał. „My wręcz udostępniliśmy instruktaż na stronach miasta, w jaki sposób przejść kolejne kroki, aby przejść do konkretnej linii, którą u nas konsultujemy” - wskazał Adamczyk.

Reklama

Jak zadeklarował, Sławków, w którym kończy się szeroki tor z Ukrainy, gdzie znajduje się szereg terminali przeładunkowych i który przecina gęsta sieć torów, „jest przyzwyczajony do kolei”. Postulował jednak „tak poprowadzić nową linię, by nie wchodziła na teren Sławkowa”.

„Wprowadzenie kolejnej, mocno rozwiniętej infrastrukturalnie linii kolejowej spowoduje kompletny chaos przestrzenny w mieście” - argumentował burmistrz tego miasta. „W Sławkowie proponowana linia przebiegałaby prosto przez ujęcie wody dla miasta” - zobrazował.

Podobnie prezydent Dąbrowy Górniczej ocenił, że samorządowcy i mieszkańcy dostali mapki wyglądające, jakby ktoś zaznaczył na mapie warianty nie patrząc, co znajduje się wokół”. „W naszym mieście i okolicznych miastach przebiega to między osiedlami mieszkaniowymi, przez działki przedsiębiorców - burzy i wprowadza chaos planistyczny i urbanistyczny” - mówił Bazylak.

Wskazał, że samorządowcy w danym krótkim czasie organizują teraz spotkania z mieszkańcami, wśród których sposób komunikowania ze strony spółki wywołał „panikę”. „Organizujemy je, aby wypełnić rolę, którą powinni wypełniać przedstawiciele CPK” - ocenił. „Nie ma zgody na takie prowadzenie konsultacji; trzeba rozmawiać o tym w sposób odpowiedzialny i z interesariuszami - uwzględniając też lokalne plany rozwoju kolei aglomeracyjnej” - akcentował Bazylak.

Zgodził się z tym prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński, opowiadający się za wykorzystaniem pod kątem szybkiej kolei istniejących zasadniczych połączeń kolejowych. „My mówimy jednym głosem: tak dla szybkiego pociągu. (…) Jednym z naszych głównych pomysłów (…) jest to, aby wykorzystać ten potencjał, który mamy w istniejących korytarzach transportu kolejowego na terenie naszego regionu, o czym już kiedyś mówiono” - zaznaczył.

Wskazując na korytarze: Zawiercie – Rybnik, Katowice – Czechowice-Dziedzice czy Katowice – Gliwice, Chęciński postulował obszerne konsultacje, uwzględniające lokalne uwarunkowania, w tym przygotowywane inwestycje.

„Brak takiego wcześniejszego planu spowoduje, że nasze plany zagospodarowania przestrzennego, które staramy się ustalać, nie będą nic warte. Może też okazać się, że setki milionów np. na wielkie inwestycje transportowe, jak nowe węzły komunikacyjne w Dąbrowie Górniczej, nie będą tak efektywnie wydane, jak zostało to zaplanowane” - przestrzegł.

Chęciński odniósł się też do sygnałów, jakoby główny węzeł komunikacyjny szybkiej kolei w ramach CPK dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, tzw. Węzeł Małopolsko-Śląski, miał znaleźć się na terenie woj. małopolskiego. „Nie ma drugiego miejsca na mapie Europy, że kilkumilionowa metropolia ma dojeżdżać do miejsca, w którym będzie dla niej główny dworzec” - ocenił.

Sieć nowych linii kolejowych, w tym odcinków określanych jako kolej dużych prędkości, ma umożliwić dojazd do CPK z większości większych miast Polski w nie dłużej niż 2,5 godz. W ramach przygotowań do zaprojektowania i budowy ponad 1,6 tys. km nowych linii, wchodzących w skład 12 szlaków kolejowych, powstało tzw. Strategiczne Studium Lokalizacyjne (SSL) – konsultowane od 10 lutego br.

Do 10 marca br. można zgłaszać do głównego opracowania SSL m.in. z założeniami budowy nowych linii kolejowych CPK i odcinków dróg, a także do części graficznej, czyli szczegółowych map topograficznych z przebiegami korytarzy: kolejowych i drogowych i kilkoma propozycjami przebiegów poszczególnych linii.

Bazylak poinformował w poniedziałek że zrzeszający zdecydowaną większość samorządów lokalnych woj. śląskiego Śląski Związek Gmin i Powiatów przyjął w piątek adresowane do ministrów infrastruktury oraz aktywów państwowych stanowisko z prośbą o przyjrzenie się formie konsultacji prowadzonych przez spółkę CPK oraz z apelem o szerszy dialog nt. planowanych inwestycji.(PAP)

autor: Mateusz Babak