Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Iwona Mikrut, w przetargu, w którym wpłynęło osiem ofert wybrano najtańszą, przedstawioną przez Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. Zaproponowało ono cenę 752,9 mln zł i 31-miesięczny termin realizacji inwestycji od daty podpisania umowy.

„Rozstrzygnięcie tego przetargu możliwe było dzięki zwiększeniu finansowania na ten cel. Wczoraj minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zwiększył środki na inwestycję o 68 mln zł” - zaznaczyła rzeczniczka.

Według niej pozostałe firmy, biorące udział w przetargu, mogą się jeszcze odwołać od dokonanego wyboru.

Fragment, którego dotyczy przetarg, jest częścią jednego z trzech odcinków, na jakie podzielono budowę drogi ekspresowej S7 od Krakowa do granicy woj. świętokrzyskiego. Odcinek ten, od granicy woj. świętokrzyskiego do Szczepanowic (bez węzła Szczepanowice), z powodu protestów mieszkańców wsi Poradów w powiecie miechowskim ma uchyloną decyzję środowiskową dla fragmentu trasy projektowanego w rejonie ich miejscowości.

Reklama

Dlatego w ramach tego odcinka wyodrębniono dwa etapy - na etap Moczydło (granica woj. świętokrzyskiego) – węzeł Miechów (z węzłem) GDDKiA prowadzi przetarg. Inwestycja ta ma już decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID), wydaną przez wojewodę małopolskiego.

Z kolei etap oprotestowany został wyłączony i będzie musiał uzyskać nową decyzję.

Zadaniem wykonawcy odcinka Moczydło – węzeł Miechów będzie dokończenie projektu dwujezdniowej drogi ekspresowej o długości ok. 18,7 km wraz z obiektami inżynierskimi, towarzyszącą infrastrukturą i urządzeniami bezpieczeństwa ruchu. Następnym etapem będzie wybudowanie drogi ekspresowej wraz z obiektami inżynierskimi i towarzyszącą infrastrukturą, a potem opracowanie dokumentacji powykonawczej i uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie drogi ekspresowej.

Droga ekspresowa S7 na odcinku Moczydło – węzeł Miechów będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu z rezerwą na trzeci pas. Powstaną dwa węzły drogowe „Książ” i „Miechów”, 24 obiekty inżynierskie, w tym estakada o długości ponad 600 m, która będzie pełniła także funkcje przejścia dla zwierząt.

Przebudowana będzie istniejąca sieć dróg w zakresie kolizji z drogą ekspresową, a także dodatkowo powstaną drogi dojazdowe, obsługujące tereny przyległe do projektowanego pasa drogowego.

Prawie 56-km odcinek S7 od granicy woj. świętokrzyskiego do węzła Igołomska w Krakowie został podzielony na trzy części realizacyjne. Są to: odcinek od granicy województwa świętokrzyskiego do węzła Szczepanowice (bez węzła) - długość ok. 23 km; odcinek węzeł Szczepanowice (z węzłem) do węzła Widoma (z węzłem) - długości ok. 14 km oraz odcinek węzeł Widoma (bez węzła) do granic Krakowa (z włączeniem do węzła Igołomska) - długości ok. 18 km.

Najbardziej zaawansowany jest odcinek od węzła Szczepanowice do węzła Widoma, którego budowa rozpoczęła się jesienią zeszłego roku.

Zgodnie z umową podpisaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w styczniu 2018 roku, odcinek ten, w systemie „zaprojektuj i zbuduj”, realizuje portugalska firma Mota-Engil Central Europe. Koszt inwestycji wyniesie ponad 508 mln zł. Termin zakończenia inwestycji, zapisany w umowie, to pierwszy kwartał 2021 roku.

Odcinek od węzła Widoma do granic Krakowa ma wybranego wykonawcę - we wrześniu zeszłego roku GDDKiA podpisała umowę w tej sprawie z włoską firmą Salini Impregilo. Koszt tej inwestycji przekroczy 1,072 mld zł. Zadanie ma zostać wykonane w ciągu 34 miesięcy od daty zawarcia umowy.

Droga krajowa nr 7 (na niektórych odcinkach S7) jest jednym z najważniejszych szlaków komunikacyjnych w Polsce przebiegającym od Gdańska do Rabki-Zdroju. Ma ok. 720 km długości. Nową trasę w większości zlokalizowano w miejscu istniejącej drogi krajowej nr 7, czyli w korytarzu trasy europejskiej E-77. Droga połączy aglomerację trójmiejską, warszawską i krakowską.(PAP)

autor: Rafał Grzyb