Rosyjski koncern Rosnieft sprzedał rządowi swoje aktywa w Wenezueli i zakończył swoją działalność w tym kraju - podało w niedzielę niezależne radio Echo Moskwy. Wcześniej USA nałożyły na dwie spółki córki Rosnieftu sankcje za handel wenezuelską ropą naftową.

Koncern poinformował, że decyzję o sprzedaży aktywów podjął w interesie swych akcjonariuszy. Transakcję Rosnieft przeprowadził w sobotę, sprzedając aktywa firmie w całości należącej do rządu Rosji. Nabywca przejął udziały w firmach wydobywczych: Petromonagas, Petroperija, Boqueton, Petromiranda i Petrovictoria, a także w operacjach handlowych i przedsiębiorstwach serwisowych.

Wszystkie aktywa Rosnieftu w Wenezueli będą sprzedane i zlikwidowane, koncern przerwie swoje operacje handlowe w tym kraju - podał dziennik gospodarczy "Wiedomosti".

Dziennik przypuszcza, że nabywcą aktywów jest Rosnieftiegaz, należący do rządu Rosji, który jest zarazem właścicielem pakietu kontrolnego akcji Rosnieftu.

Wcześniej USA wprowadziły sankcje wobec dwóch spółek córek Rosnieftu: TNK Trading International i Rosnieft Trading. Władze USA nakazały kontrahentom, by do 20 maja br. przerwały współpracę z tymi firmami. Waszyngton wezwał do zerwania wszelkich interesów z rządem Nicolasa Maduro, którego USA i kilkadziesiąt innych krajów nie uznają za prawowitego prezydenta kraju.

Reklama

Na początku br. media rosyjskie podawały, że w ostatnich latach Rosja pożyczyła Wenezueli ponad 10 mld USD; połowę z tej sumy Caracas otrzymało od Rosnieftu, a pozostałą kwotę stanowił kredyt na zakup rosyjskiego uzbrojenia. Według ocen agencji Reutera od 2006 roku rząd Rosji i Rosnieft udzieliły Wenezueli kredytów w wysokości co najmniej 17 mld USD. Państwowy wenezuelski koncern naftowy PDVSA spłacał je stopniowo w formie dostaw ropy naftowej.

>>> Czytaj też: Czy administracja Trumpa szykuje ostateczną broń w wojnie o ropę?