Lietuvos Bankas przyznał, że w swoich wcześniejszych szacunkach nie docenił wpływu rosnących cen żywności i paliw na wzrost całkowitych kosztów utrzymania u naszego sąsiada z północnego wschodu. Według banku ceny konsumpcyjne zwiększa się w tym roku o 11,8 proc. wobec 9,8 proc. prognozowanych w kwietniu. Spadku – do 7,8 proc. – można oczekiwać dopiero w 2009 roku
Tempo rozwoju gospodarczego zmniejszy się jednak nieznacznie,. z obecnych 6,6 proc. do 6,0 proc. PKB. Większe hamowanie w gospodarce nastąpi już w 2009 roku, kiedy produkt narodowy brutt wyniesie ledwie 4,2 proc.
Nowe prawo, w którym wielkość płacy minimalnej i świadczeń społecznych jest powiązana z inflacją zwiększa presję na podwyżki płac i stwarza ryzyko dalszego skoku inflacji – ostrzegł centralny bank Litwy. Przyspieszająca inflacja opóźnia wejście krajów bałtyckich do strefy euro.