Irlandzki minister finansów Brian Lenihan powiedział, że Irlandia nie potrzebuje żadnych pomocowych środków finansowych od Unii Europejskiej i zapanuje nad gigantycznym deficytem budżetowym samodzielnie – poprzez cięcie wydatków.

„Nie potrzebujemy pomocy.” – powiedział w dzisiejszym wywiadzie dla Bloomberg Television Lenihan, dodając że w irlandzkiej gospodarce „jest dużo dobrych elementów, jeśli pominie się kryzys w finansach publicznych”.

W tym roku, nawet po przyjęciu w awaryjnym trybie nowego budżetu, deficyt budżetowy Irlandii sięgnie 10,8 procent PKB. Według szacunków irlandzkiego ministerstwa finansów, gospodarka na Zielonej Wyspie skurczy się o 8 procent, a wpływy z podatków mogą spaść aż o 16 procent.

„Musieliśmy wprowadzić nadzwyczajne środki podatkowe, aby ograniczyć zmniejszenie naszej bazy wpływów.” – powiedział Lenihan. „Ale naprawdę poważne zmiany wprowadzamy po stronie wydatków.”.

Według poprzednich szacunków sprzed nowelizacji budżetu, deficyt budżetowy Irlandii mógł w tym roku sięgnąć 13 procent PKB.

Reklama